Pielgrzymki na monitorze

Życie Warszawy/a.

publikacja 01.08.2007 06:38

Już blisko 10 tys. internautów skorzystało z Wirtualnej Mapy Pielgrzymek, która na bieżąco śledzi trasę pielgrzymów idących do Częstochowy - podało Życie Warszawy.

– Tylko w ciągu pierwszych kilku dni działania serwisu zanotowaliśmy aż 40 tys. odsłon. Spodziewamy się, że prawdziwe oblężenie strony nastąpi w pierwszych dniach sierpnia, kiedy na Jasną Górę wyruszy najwięcej pielgrzymów – tłumaczy Życiu Warszawy Krzysztof Piądłowski, szef projektu. Dzięki mapie, która znajduje się na stronie www. opoka.org.pl można śledzić w jakim tempie poruszają się pielgrzymi, gdzie mają przystanki. Wszystko to dzięki specjalnym telefonom komórkowym, w które wyposażone są aż 22 pielgrzymkowe grupy m.in z Warszawy, Gdańska, Tarnowa i Bydgoszczy. – Telefony te łączą się z nadajnikami należącymi do jednej z sieci komórkowych, która na bieżąco informacje umieszcza na mapie – wskazuje Piądłowski. – Na codzień system ten wykorzystywany jest do łapania przestępców – dodaje. Dodatkowo dzięki wykorzystywaniu bezprzewodowego internetu wydarzenia pielgrzymkowe mogą być przekazywane również za pomocą dźwięku. Umożliwia to m.in. uczestniczenie w mszach świętych. – Wirtualna Mapa skierowana jest głównie do tych osób, które np. ze względów zdrowotnych nie mogą uczestniczyć w pielgrzymce. – tłumaczy ksiądz Bogdan Bartołd, rektor kościoła akademickiego św. Anny w Warszawie, który co roku na Jasną Górę porowadzi ponad 5 tys. pielgrzymów. Przyznaje, że już od kilku lat dla tych którzy zostają w Warszawie jego parafia organizuje pielgrzymkę duchową . Jej uczestnicy każdego dnia o godzinie 15 spotykają się w kościele, wspólnie modlą się, a ksiądz odprawiający mszę relacjonuje co dokładnie robią pielgrzymi. Teraz dzięki wykorzystaniu nowych technologii będą mogli też ich posłuchać i zobaczyć na zdjęciach. – We współczesnej ewangelizacji wykorzystywane są różne środki i technologie. Myślę, że gdyby dziś żył Jezus, z pewnością latałby samolotem i korzystał z telefonu komórkowego. Dlaczego więc nie mamy robić tego i my? – zastanawia się ks. Bartołd. Dlatego już od kilku lat na stronach kiludziesięciu parafii w Polsce można oglądać msze święte. Prekursorem jest kościół św. Michała Archanioła w Łodzi, który internetowe msze wprowadził 3 lata temu. Dodatkowo wierni należący do koła żywego różańca otrzymują od swojego proboszcza ks. Marka Izydorczyka SMS-y z fragmentami Ewangelii.