W uroczystej Mszy odpustowej 12 września wzięli udział alumni I roku Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego wraz z rektorem i przełożonymi. Przybyli także przedstawiciele Kurii Metropolitalnej, kapłani dekanatu, władze miasta oraz pielgrzymi z sąsiednich diecezji. Modlono się w intencji diecezjalnej pielgrzymki do Rzymu, nowej ewangelizacji w Kościele na Śląsku oraz ofiar zamachów terrorystycznych w Ameryce sprzed 6 lat. Abp Damian Zimoń przypomniał, że święto imienia Maryi Piekarskiej związane jest z datą 12 września 1683 r., kiedy idąc z odsieczą pod Wiedeń Jan III Sobieski modlił się w piekarskim sanktuarium. - Piekary Śląskie wiążą się z bitwą o kształt Europy - mówił metropolita. - W tej bitwie Jan III Sobieski odniósł zwycięstwo. Uznał za słuszne być tu, modlić się w tym miejscu. Przywołując słowa z Księgi Mądrości Syracha, metropolita katowicki powiedział w homilii: - Można powiedzieć, że w tym sanktuarium, które liczy 500 lat Maryja zapuściła korzenie w naszych sercach, umysłach, życiu indywidualnym, społecznym i narodowym. Kult Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej nie ustaje, ale pogłębia się na wiele sposobów. Trzeba dzisiaj w tym zawirowanym świecie zachowywać godność matki, ojca, osoby starszej. Człowiek jest zagrożony przez siebie samego. Abp Zimoń przypomniał także słowa Benedykta XVI skierowane do Austriaków podczas ostatniej pielgrzymki. Papież zwrócił uwagę na problemy wynikające z braku głębszej wiary. - Modlitwa jest dzisiaj zagrożona - mówił abp Zimoń. - U nas trzeba lepiej świętować niedzielę. Potrzeba nowego ducha, by niedziela była dniem Eucharystii, by gromadziła rodzinę, aby była dniem odpoczynku. Mamy na Śląsku piękny zwyczaj odwiedzania się w niedziele, świętowania jubileuszy tego dnia, szczególnie w gronie rodziców i dziadków. Pielgrzymi i czciciele Matki Boskiej Piekarskiej wzięli udział po południu w obchodach różańcowych na Kalwarii i w nieszporach. Wieczorem odbył się w bazylice koncert Artura Thomasa. Muzyk zagrał na fletni Pana. W tym dniu swoje święto patronalne przeżywali również ci, którzy włączyli się w ubiegłym roku do Rodziny Piekarskiej Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej.