W Niemczech modlą się do Allacha

Nasz Dziennik/a.

publikacja 10.10.2007 06:23

Kolejny katolicki kościół w Berlinie sprzedany muzułmanom zostanie w tym tygodniu zamieniony na meczet. Już w sobotę pojawią się tam pierwsi modlący się wyznawcy islamu - podał Nasz Dziennik.

Katolicki kościół przy Flughafenstrasse w dzielnicy Neun Koeln gmina islamska kupiła za 550 tys. euro. W świątyni pozostały jedynie organy, reszta wystroju została już usunięta. W miejscu ołtarza wybudowano schody dla imama, a tam, gdzie znajdowały się ławki dla wiernych, leży już wielki czerwony dywan. Niemieccy biskupi w zdecydowanej większości są przeciwni sprzedawaniu chrześcijańskich świątyń muzułmanom, jednak parafie, borykając się ze spadkiem liczby wiernych, bywają zmuszone do takiego kroku. - Nawet wtedy, gdy w Kościołach nie są już odprawiane Msze Święte, świątynie katolickie powinny pozostać w postaci nienaruszonej. Kościoły to dowód chrześcijańskiej historii i symbol chrześcijańskiej tożsamości Niemiec - zauważa ksiądz biskup Werner Thissen, sufragan hamburski. W ostatnich latach z niemieckich kościołów chrześcijańskich regularnie występują wierni - z ewangelickiego ok. 150 tys. rocznie, a z katolickiego około 100 tys. rocznie.