Nadzieja jest, planów nie ma

KAI

publikacja 10.10.2007 06:31

Nie ma konkretnych planów wizyty papieża w Ziemi Świętej na wiosnę 2008 r. - poinformował abp Michel Sabbah. "Mamy nadzieję na wizytę papieża, lecz Watykan dotychczas nie zaznajomił nas z zamiarami Ojca Świętego" - powiedział łaciński patriarcha Jerozolimy w rozmowie z niemiecką agencją KNA.

Prezydent Izraela Szymon Peres po spotkaniu z Benedyktem XVI we wrześniu br. w Castel Gandolfo powiedział, że papież chciałby odwiedzić Ziemię Świętą na Wielkanoc 2008 r. "Benedykt XVI pragnąłby wszystko uczynić, aby nie przesuwać dalej tego terminu" - napisano w izraelskim komunikacie po spotkaniu. Watykan jednak nie potwierdził tej informacji. "Jeśli papież przyjedzie to w pierwszej kolejności przybędzie on do Kościoła w Ziemi Świętej" - podkreślił abp Sabbah i dodał: " Ojciec Święty odwiedzi wiernych, aby ich umocnić". Osoba i przesłanie Benedykta XVI powinno także dotyczyć osób innych wyznań chrześcijańskich i religii. Zdaniem patriarchy odnosząc się do napiętej i delikatnej zarazem sytuacji na Bliskim Wschodzie papież na pewno znajdzie właściwe słowa, tak aby bronić godności i praw wszystkich ludzi żyjących w regionie konfliktu, i Palestyńczyków i Izraelczyków. "Słowa papież mogą wywołać również niezadowolenie, gdyż prawda niekiedy boli" - zaznaczył abp Sabbah. W zeszłym roku przedstawiciele Kościołów chrześcijańskich w Ziemi Świętej sceptycznie wyrażali się o rychłej wizycie papieża. Taka wizyta wymaga relatywnie stabilnej sytuacji polityczno-społecznej, wystarczających gwarancji bezpieczeństwa we wszystkich miejscach papieskich odwiedzin tak ze strony palestyńskiej, jak i izraelskiej. Ponadto konkretnym rezultatem powinny zakończyć się ciągnące się od lat rozmowy watykańsko-izraelskie na temat regulacji prawnej statusu instytucji kościelnych działających w Ziemi Świętej. Wszystkie te warunki jak dotychczas nie zostały spełnione, choć wizyty papieża pragną, nie tylko katolicy, zamieszkujący ojczyznę Chrystusa.