Religia.tv nie zamierza odbierać widzów TV Trwam

Polska/a.

publikacja 23.02.2008 04:38

Religia.tv z programem poświęconym tematyce wiary i duchowości chce docierać do co najmniej dwa razy większej widowni - informuje dziennik Polska.

Jeśli stacja podpisze umowę z jednym z dużych operatorów kablowych, może być obecna w ponad 600 tys. gospodarstw domowych. W ten sposób zdystansowałaby Telewizję Trwam. Obecnie stację o. Rydzyka ogląda średnio ok. 9 tys. osób (danych AGB Nielsen Media Research TV). Ilu widzów ma kanał kierowany przez ks. Kazimierza Sowę? On sam nie chce ujawniać tych danych, a kanał ma być badany przez jedną z firm zajmujących się rynkiem telewizyjnym dopiero pod koniec tego roku. Religia.tv zamierza w drugiej połowie tego roku zwiększyć zasięg. Kierownictwo stacji rozmawia w tej sprawie z przedstawicielami kilku operatorów sieci kablowych. Chociaż programy Religia.tv nadawane są od 15 października, to mogą je oglądać wyłącznie posiadacze platformy cyfrowej N, a ta jest na razie dostępna w 300 tysiącach gospodarstw domowych. - Chcemy pojawić się na nowych obszarach, aby zwiększyć dostęp do naszej oferty - zapewnia ks. Kazimierz Sowa. Na temat szczegółów tych rozmów milczy. Ale to niejedyne plany. Religia.tv zamierza pojawić się też na kolejnej platformie cyfrowej. - Każda telewizja musi na początku mieć swoje gniazdo, żeby się wykluć i nauczyć fruwać. Ale uważamy, że warto już ten kanał pokazać szerszemu odbiorcy - mówi ks. Sowa. Jeszcze przed debiutem Religia.tv na rynku telewizyjnym pojawiły się głosy, że będzie to stacja konkurencyjna dla TV Trwam. - To buty, w które próbuje się nas wcisnąć od dłuższego czasu - twierdzi Szymon Hołownia, zastępca dyrektora ds. programowych. Religia.tv nie zamierza walczyć o widza o. Rydzyka, lecz stanowić dla niego tematyczną konkurencję. - Jest mnóstwo ludzi, którzy, chociaż interesują się religią, nie mieli dla siebie odpowiedniej propozycji programowej. Różnimy się od TV Trwam, bo ona jest stacją ewangeliczno-publicystyczną, a my kanałem edukacyjnym o religii - zaznacza Hołownia. Dodaje, że Religia.tv nie zamierza odbierać widzów stacji redemptorystów, ale przyciągnąć nowych zainteresowanych sprawami religii. Odmienny charakter tych stacji dostrzegają także rynkowi eksperci. - Kanał Religia.tv jest nastawiony na o wiele młodszego i bardziej wykształconego widza niż TV Trwam - uważa prof. Maciej Mrozowski, medioznawcza ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. - Stacja o. Rydzyka zajmuje się bardziej Kościołem, a Religia.tv pokazuje płaszczyznę religijną, czego przykładem jest program prowadzony przez Szymona Hołownię - dodaje. Właśnie ten program publicystyczny - "Między sklepami" - będzie miał od przyszłego tygodnia nową formułę. Dotychczas każdy odcinek tego talk-show dotyczył jednego tematu. Teraz będzie podzielony na trzy 20-minutowe bloki, a każdy z nich będzie zajmował się innym zagadnieniem.