Maszerowali dla życia i rodziny

Jan Hlebowicz

publikacja 13.10.2013 19:00

- Chcemy głośno wypowiedzieć nasze "tak” dla życia, dla rodziny, dla małżeństwa między kobietą a mężczyzną oraz dla wszystkich okien życia - mówił abp Sławoj Leszek Głódź na rozpoczęcie marszu.

Maszerowali dla życia i rodziny Jan Hlebowicz /GN IV Marsz dla Życia i Rodziny w Gdańsku

Już po raz czwarty 13 października w Gdańsku odbył się Marsz dla Życia i Rodziny. Hasłem tegorocznej edycji wydarzenia było: "Brońmy godności rodziny". W pochodzie wzięło udział ok. 3 tys. osób. Specjalnym gościem marszu był Bertrand Bisch, francuski działacz pro-life.

Zbiórka na Placu Solidarności rozpoczęła się o godz. 15.00. Okres oczekiwania umilił koncert dziecięcego zespołu parafialnego "Płomyczki". Kolorowy pochód wystartował o godz. 15.30. Uczestniczy marszu nieśli ze sobą transparenty (m.in. "Małżeństwu, rodzinie, życiu - tak!", "Dziecko potrzebuje mamy i taty", "Broniąc życia, bronisz przyszłości Ojczyzny", "Miłość tak, demoralizacja nie"), machali papieskimi i polskimi chorągiewkami oraz balonikami, a także śpiewali radosne pieśni religijne. Marsz zakończył się przed Bazyliką Mariacką modlitwą różańcową w intencji dzieci nienarodzonych.

- Rodzina jest dobrem społecznym. W niej człowiek dojrzewa, kształci się, poznaje wartości. Nie pozwólmy, by została zniszczona przez destrukcyjne ideologie propagujące związki homoseksualne czy legalizację aborcji - mówiła Dorota Piasecka, pomysłodawczyni marszu. 

Maszerowali dla życia i rodziny   Jan Hlebowicz /GN Abp Sławoj Leszek Głódź zainaugurował IV Marsz dla Życia i Rodziny w Gdańsku - Jako uczestniczy marszu pragniemy przede wszystkim publicznie zaakcentować przywiązanie i poparcie dla rodziny opartej na małżeństwie kobiety i mężczyzny oraz poszanowania ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci - wyjaśnia Antoni Szymański, członek Zarządu Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia.

- Jesteśmy za życiem. Nie zgadzamy się na wszechobecną propagandę promującą nienormalność mniejszości - mówił Waldemar Jaroszewicz, współorganizator wydarzenia. - Marsz dla Życia i Rodziny jest odpowiedzią na wezwanie papieża Franciszka, abyśmy "wychodzili na ulice w obronie wartości i czynili raban" - dodaje. 

Tegoroczny marsz był również formą radosnego oczekiwania na uroczystość kanonizacji bł. Jana Pawła II. - Ojciec święty, szerząc „cywilizację miłości”, bronił godności i świętości ludzkiego życia oraz rodziny. Postawił nam to jako zadanie na trzecie tysiąclecie. Odpowiedzmy na to wezwanie Jana Pawła II - apeluje W. Jaroszewicz.

Patronat nad wydarzeniem objął abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański.