Konferencja „Wartości w społeczeństwie a dziedzictwo JP2" - komentarze

KAI/a.

publikacja 04.04.2008 15:39

Komentarzy zagranicznych profesorów do badań nad zmianami systemu wartości i religijności w Polsce można było wysłuchać podczas konferencji „Wartości w społeczeństwie a dziedzictwo Jana Pawła II".

Troje prelegentów z Londynu, Niemiec i Włoch próbowało w czwartek poddać wyniki tych badań krytycznej ocenie i uchwycić najistotniejsze zjawiska związane z wpływem osoby Jana Pawła II na mentalność Polaków. Konferencja odbyła się w Pałacu Staszica w Warszawie . „Badania stwierdzały, że Jan Paweł II wpłynął na ich życie, jednak brakowało mi określenia, w jaki konkretnie sposób osoba papieża je zmieniła, jak zmienił on poglądy ludzi np. na karę śmierci” – mówiła prof. Eileen Barker z London School of Economics. Tymczasem oczekiwała ona wskazania, które elementy papieskiego nauczania zostały odrzucone, a które przyjęte, z uzasadnieniem dlaczego i na jakich warunkach. „Byłabym również zainteresowana wykorzystaniem słowa charyzma i próby wykorzystania koncepcji autorytetu charyzmatycznego w opisie oddziaływania Jana Pawła II oraz porównanie jego osoby z innymi typami autorytetów" – powiedziała brytyjska uczona. Ciekawa wydała się też prelegentce masowa reakcja ludzi na śmierć papieża. Tego typu reakcję miała okazję zbadać w Wielkiej Brytanii, gdzie po tragicznej śmierci księżnej Diany „coś dotarło do fundamentalnych uczuć w ludzkich sercach” i sprawiło, że wszyscy przejęci tym wydarzeniem współcierpieli”. Obserwując obchody śmierci Jana Pawła II prof. Barker określiła je jednak jako „świetnie zorganizowaną spontaniczność”. „Nie sądzę, by można było znaleźć taki przykład spontaniczności na podobnym poziomie. Chciałabym to lepiej zrozumieć” – zakończyła brytyjska profesor. Do obchodów śmierci Jana Pawła II odniósł się również prof. Dieter Bingen z Instytutu Niemiecko-Polskiego w Darmstadt. Ważnym zagadnieniem jest dla niego, czy tego typu „masowe spotkania należą raczej do tradycji, polskiej kultury narodowej”, czy też są reakcją polskiego społeczeństwa obywatelskiego. Prof. Bingen zauważył, że bardzo istotne w badaniu Polaków jest wyróżnienie kategorii religijności demonstracyjnej, w kontekście dużego odsetku wiernych uczestniczących w liturgii. Należy według niego badać, „co to znaczy być katolikiem, co znaczy, że Polska to kraj katolicki”, jak wiara ludzi wpływa na ich postępowanie w życiu publicznym i działalność w ramach społeczeństwa obywatelskiego. Prof. Enzo Pace z Uniwersytetu w Padwie wyznał, że także należy do pokolenia Jana Pawła II, wskazując, że jeśli rozszerzymy to pojęcie, obejmie ono wiele pokoleń. „Pomimo różnic historycznych i geograficznych między Polską i Włochami można wskazać przynajmniej jedno podobieństwo” – podkreślił włoski prelegent. „Stoimy teraz w obliczu szczególnego pluralizmu. 89 proc. Włochów mówi sobie, że są katolikami, ale pod tym parasolem proces laicyzacji społeczeństwa włoskiego nadal postępuje” – stwierdził. Na podstawie badań dotyczących Polaków zauważył, że również tutaj, choć poziom ten jest wysoki i nie zmienia się znacznie, odpowiedzi świadczą o indywidualizmie w dokonywaniu wyborów, zwłaszcza moralnych. Ocenił, że wiele osób rozdziela sferę moralną od religijnej, wskazując na wyniki dotyczące akceptowania rozwodów, antykoncepcji i aborcji. „Możemy powiedzieć, że katolicyzm to pewna matryca przedstawiająca symboliczną tożsamość narodu polskiego m.in. ze względu na rolę, jaką odgrywa charyzma Jana Pawła II” – zauważył na koniec prof. Pace. Przypomniał, że i we Włoszech, gdy pojawił się pomysł oddzielenia od Włoch bogatej północy i stworzenia tzw. Padanii, papież gorąco modlił się o jedność Włoch. „W modlitwie tej wskazywał na katolickie korzenie Włoch. Myślę, że to historia paralelna do tej, która wydarzyła się w Polsce” – zakończył. Konferencję „Wartości w społeczeństwie a dziedzictwo Jana Pawła II” zorganizowało Centrum Myśli Jana Pawła II. Centrum jest również organizatorem programu badawczego, którego wyniki komentowało troje naukowców.