Zimbabwe: Kościelne apele o pokój i sprawiedliwość

Radio Watykańskie/a.

publikacja 13.04.2008 19:47

Kościół alarmuje w sprawie pogarszającej się sytuacji w Zimbabwe po niedawnych wyborach prezydenckich. W związku z niepodawaniem przez komisję wyborczą oficjalnych wyników głosowania z 29 marca, zwycięska opozycja oskarżyła prezydenta Roberta Mugabe o zamach stanu.

Szansą na uniknięcie rozlewu krwi w Zimbabwe jest szczyt państw południa Afryki w Lusace. Do przywódców tych krajów zaapelował o interwencję przewodniczący Konferencji Katolickich Biskupów Południowej Afryki. Zdaniem arcybiskupa Johannesburga Butiego Tlhagale, w zaistniałej sytuacji potrzebny byłby negocjator o uznanym międzynarodowym autorytecie, ktoś w rodzaju Kofiego Annana. Hierarcha potępił też łamanie w Zimbabwe zasad demokracji, które może doprowadzić do nowych napięć i konfliktów. Z podobnym apelem wystąpiła Caritas Internationalis, podkreślając, że postawa państwowej komisji wyborczej kompromituje tę instytucję. Przedłużający się impas pogłębia ponadto kryzys humanitarny w Zimbabwe. Sama tylko miejscowa Caritas dostarcza żywność ponad 100 tys. osób i stara się wesprzeć indywidualne rolnictwo zniszczone przez fatalną politykę gospodarczą reżimu Mugabe. Katolickie organizacje humanitarne ostrzegają, że w razie wybuchu krwawego konfliktu w Zimbabwe setki tysięcy uchodźców przekroczyłyby granice sąsiednich krajów, potrzebując międzynarodowego wsparcia.