Najpopularniejsze modlitwy w 5 językach

jd (GN)/a.

publikacja 17.04.2008 19:15

„Ojcze nasz", „Zdrowaś Maryjo" i „Chwała Ojcu" w 5 językach znajdą czytelnicy w dodatku, dołączonym do najnowszego numeru „Gościa Niedzielnego".

Kontekstem tej publikacji jest zamieszczony w tym samym numerze tekst Jarosława Dudały, poświęcony brakowi elementów religijnych w nauczaniu języków obcych. Daje się on we znaki polskim emigrantom zarobkowym. Kiedy wracają oni do kraju np. na święta, mówią czasem w konfesjonale: „Dawno się nie spowiadałem, bo w obcym języku nie potrafię”. Dlaczego nie umieją? Tłumaczy to dr Andrzej Diniejko, jeden z 11 recenzentów używanych w polskich szkołach podręczników do nauki języka angielskiego. - Żaden z podręczników wydawanych w Wielkiej Brytanii, np. w Oxford czy w Cambridge, nie zawiera treści religijnych, ponieważ książki te są eksportowane choćby do Arabii Saudyjskiej i dlatego nie wolno w nich zamieszczać takich treści – mówi dr Diniejko. Podobnie jest z podręcznikami wydanymi w Polsce. Jak mówi recenzent, w programach tych jest rozdział o świętach chrześcijańskich (głównie chodzi o Boże Narodzenie). Jest o nich zwykle mowa w 1 klasie szkoły podstawowej, a potem – aż do matury! – nic. - Tak się dzieje świadomie, żeby nikogo nie urazić. To polityczna poprawność – mówi dr Diniejko. Podobnie jest z nauczaniem języka niemieckiego, a zwłaszcza francuskiego. „Gość Niedzielny” pisze o inicjatywach, uzupełniających te braki. Chodzi o materiały, przygotowywane przez dr. Jacka Tomaszczyka z Uniwersytetu Śląskiego, które publikowane są na stronie www.isel.edu.pl, a które wkrótce znajdą się także w serwisie wiara.pl. Chodzi również o działalność dr. Marka Kuczyńskiego, anglisty, do niedawna członka zarządu krajowego Akcji Katolickiej, który jest autorem i współautorem materiałów dydaktycznych dla nauczycieli i uczniów. Według cytowanych przez niego badań włączenie elementów słownictwa i tematyki religijnej do nauki języka obcego jest ważne. Badania dowodzą, że nauka języka obcego, jeśli jest poprowadzona do dość zaawansowanego poziomu, skutkuje rozbudową struktury umysłowej i dostarcza nowych narzędzi poznawania świata. – Dlatego treści religijne dobrze zakotwiczają się w umyśle, jeśli są podawane w języku obcym – mówi dr Kuczyński.