List do premiera w sprawie Radia Maryja i posła Palikota

a.

publikacja 26.05.2008 17:42

Czy Pan Premier i władze Platformy Obywatelskiej zdajecie sobie sprawę, że przyzwalając w swoich szeregach na sianie nienawiści, szkalowanie, bezpodstawne i bezkarne odbieranie dobrego imienia Kapłanowi, stajecie się współwinnymi ewentualnych drastycznych działań osób pobudzonych tymi wystąpieniami? - czytamy w liście otwartym, który Zespół Wspierania Radia Maryja skierował do premiera.

Szanowny Panie Premierze, Występujemy do Pana z kolejnym listem. Pomimo braku odpowiedzi na poprzednie wystąpienie postanowiliśmy jeszcze raz zwrócić do Pana Okazję ku temu sam Pan stworzył, zamykając podsumowaniem na specjalnej konferencji prasowej pierwsze sześć miesięcy swego urzędowania. Nadajemy naszemu wystąpieniu formę „Listu otwartego”, gdyż działania w nim przedstawione rozwijają się w bardzo niebezpiecznym kierunku. Mogą one spowodować nawet tragiczne skutki. Każdy, kto skutecznie nie przeciwstawi się tym działaniom będzie współwinnym owych skutków. Ostatnio w coraz bardziej ostrej formie prowadzona jest publiczna nagonka na Ojca Tadeusza Rydzyka, dyrektora Radia Maryja, kapłana całym sercem oddanego Bogu, Kościołowi i Polsce. W tej kampanii uczestniczą działacze publiczni i parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej. Rej wodzi jej poseł Janusz Palikot z Klubu Parlamentarnego PO. Nie można jego wystąpień traktować jako akcje indywidualne. Powszechnie bowiem wiadomo, iż jest to poseł partii rządzącej, któremu przekazaliście Państwo przewodniczenie Sejmowej Komisji „Przyjazne Państwo”. Niedawny wywiad posła Palikota opublikowany w dzienniku „Polska” z datą 17-18 maja 2008 r. uznajemy za szczytową formę prowadzonej przez niego publicznej nagonki na Ojca Dyrektora. Powszechna wiedza o dotychczasowej bliskiej współpracy posła Palikota z Panem Premierem oraz jego znacząca pozycja w Klubie Parlamentarnym Platformy Obywatelskiej, a także od dawna widoczny brak zdecydowanej reakcji Pana Premiera, władz partii i klubu na prowadzoną przez niego akcję siania nienawiści do katolickiego Kapłana pozwala nam sformułować przypuszczenie, iż działania posła Palikota wpisują się w realizację polityki rządu i partii rządzącej. Jeśli tak nie jest, to: • Dlaczego Pan Premier i minister sprawiedliwości tolerują tego rodzaju chuligaństwo polityczne polegające na sianiu nienawiści, wzywaniu do represjonowania i rozpowszechnianiu kłamstw? • Dlaczego takiej osobie powierzana jest odpowiedzialna funkcja przewodniczącego sejmowej komisji? Zwracamy uwagę Pana Premiera na to, iż brak reakcji na tego rodzaju działania posła, na jego aktywny udział w akcji szerzenia nienawiści do Kapłana może wywołać u osób niezrównoważonych psychicznie niecne zamiary wobec osoby szkalowanej. Wystarczy tylko przypomnieć wydarzenia znane z przeszłości. Wystarczy również przeczytać wpisy zamieszczane na forach internetowych, aby przekonać się jakie, pomysły rodzą się w głowach niezrównoważonych odbiorców oszczerstw głoszonych przez posła Janusza Palikota i jemu podobnych prominentnych przedstawicieli rządu i parlamentu. Stawiamy więc kolejne pytanie: • Czy Pan Premier i władze Platformy Obywatelskiej zdajecie sobie sprawę, że przyzwalając w swoich szeregach na sianie nienawiści, szkalowanie, bezpodstawne i bezkarne odbieranie dobrego imienia Kapłanowi, stajecie się współwinnymi ewentualnych drastycznych działań osób pobudzonych tymi wystąpieniami?

Panie Premierze, Znaczna część społeczeństwa polskiego, w tym liczna rzesza słuchaczy Radia Maryja podejmuje w różnej formie obronę Ojca Tadeusza Rydzyka. Pisma z protestami, listy – w tym również kierowane do Pana Premiera – jak dotąd nie odnoszą skutku. Z dotychczasowej praktyki wynika, iż wystąpienia do sądów w takich sprawach, nawet jeśli będą przez nie rozpatrywane (poseł jest otoczony również w tak ewidentnych sprawach immunitetem poselskim), to mogą trwać latami. W tym czasie jeszcze bardziej nasili się akcja szkalowania i poniżania przez wielokrotne (przed i po każdej rozprawie) przywoływanie w mediach bezpodstawnych oszczerstw. Pamiętamy zbyt dobrze, jaki ból przeżywaliśmy, gdy odbywały się rozprawy sądowe w obronie przed szkalowaniem Jana Pawła II w pewnej publikacji. Dlatego kierujemy do Pana ten „List otwarty”. Naszym wystąpienie nie tylko zwracamy uwagę na zagrożenia wynikające z akcji prowadzonej przez Pana współpracowników. Zwracamy się również z prośbą o spowodowanie wstrzymania akcji nienawiści i publicznej nagonki na Ojca Tadeusza Rydzyka. Prosimy Pana Premiera, aby rozgłaszając powszechnie o potrzebie tolerancji religijnej, postarał się realizować ją praktycznie w stosunku do słuchaczy katolickiej rozgłośni i nie rozgłaszał ustami posła Palikota kłamstw nas obrażających, iż „w Radiu Maryja mówi się językiem epitetów, agresji, przemocy, wściekłości.” Prosimy, aby Pan wraz ze swoimi współpracownikami chociaż raz zechciał posłuchać audycji tej rozgłośni . Przekonacie się Państwo wówczas, jak dalekie od rzeczywistości są obrazy kreślone przez oszczerców. Prawdziwość naszej opinii można potwierdzić również przeglądając wyniki monitorowania programów Radia Maryja. My o tym wiemy, gdyż tej rozgłośni słuchamy. Trzeba tylko chcieć być w prawdzie i starać się prawdę poznać u źródła. Mamy jeszcze nadzieję, że zechce Pan Premier wziąć pod uwagę treść naszego listu przy kształtowaniu programu rządu i partii obecnie rządzącej po zakończeniu sześciu .miesięcy rządzenia. W imieniu Zespołu Wspierania Radia Maryja Przewodniczący Prof. dr hab. inż. Janusz Kawecki Warszawa-Kraków, 25 maja 2008 r.