Jasna Góra: Rozpoczęła się pielgrzymka słuchaczy Radia Maryja

KAI/a.

publikacja 13.07.2008 11:42

Mszą św. sprawowaną 12 lipca przez biskupa Ignacego Deca rozpoczęła się XVI Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę.

W homilii ordynariusz świdnicki przyznał, że martwią ostatnie wydarzenia, jak choćby widmo upadku stoczni, przepychanki partyjne czy szukanie haków na politycznych oponentów. - Przybywamy na Jasną Górę, aby tu modlić się za naszą Ojczyznę i za polityków, którzy powinni być nam za to wdzięczni, a nie nas wyśmiewać - mówił biskup do zgromadzonych na placu przed sanktuarium słuchaczy Radia Maryja. Jak podkreślił bp Dec, Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę jest okazją do dziękczynienia za Radio Maryja, Telewizję Trwa, Nasz Dziennik, Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu i za inne media katolickie. „Przybywamy, by prosić o Boże błogosławieństwa dla naszej ojczyzny, będącej wciąż w wielkiej potrzebie” - podkreślił ordynariusz świdnicki. Mówiąc o powołaniu człowieka przez Boga, hierarcha zwrócił uwagę na wybranie Jasnej Góry. Jak podkreślił, to właśnie do tego sanktuarium przybywali Polacy, nawet w czasach komunistycznych, by prosić o wolność dla religii i Kościoła. „Przybywamy i dziś, by odrodzona Polska była praworządna, by była dobrym gospodarzem w swoim domu, by nie dała się zniewolić nowym upiorom zła” - mówił biskup Dec. Przyznał, że martwią go ostatnie wydarzenia, m.in. widmo upadku stoczni, chluby naszego przemysłu, przepychanki partyjne, szukanie haków na politycznych oponentów, polityka odwetu, "z metodą by drugiemu dołożyć". „W tak niepokojącej sytuacji tym bardziej czujemy potrzebę bycia tutaj na Jasnej Górze, przed Maryją” - stwierdził hierarcha. „Ale tutaj, na tym miejscu nie możemy tylko myśleć o naszych sprawach prywatnych, tu jest miejsce modlitwy za cały nasz naród, dlatego będziemy prosić, aby nasi politycy przestali się wreszcie kłócić i uprawiać prywatę, a podjęli prawdziwą troskę o dobro narodu i ojczyzny” - podkreślił biskup Dec i dodał: „Powinni się cieszyć, że się za nich modlimy, a nie nas krytykować”. Zwracając uwagę na szczególne powołanie Radia Maryja, bp Dec mówił o wdzięczności Bogu za to, że "gdy na rynku pojawiały się nowe stacje radiowe, kanały telewizyjne i tytuły prasowe, za którymi natychmiast stanęli zachodni, finansowi potentaci, często z liberalistycznymi i ateistycznymi poglądami oraz planami, gdy zaczynał się nowy etap bitwy o przyszły kształt Polski - wtedy został wybrany i powołany przez opatrzność kapłan ze zgromadzenia ojców redemptorystów, o. Tadeusz Rydzyk, by zaistniał głos katolicki w naszych domach".

Ordynariusz świdnicki podkreślił, że ciesząc się obecnością katolickich mediów martwi się, że Radio Maryja i powstałe przy nim inne dzieła są nadal przedmiotem nieustających, zaciekłych ataków i brutalnych zniewag. „Ileż pogardy i szyderstw na temat Radia Maryja znajdujemy prawie każdego dnia w laickiej prasie i w ustach niektórych polityków oraz dziennikarzy” - ubolewał biskup Dec. Jak dodał, dzisiejsi adwersarze i reformatorzy Kościoła w odróżnieniu od tych oświeceniowych deklarują się jako wierzący katolicy. „Warto zauważyć, że ludzie, którzy chętnie posługują się pogardą i szyderstwem, są mało wrażliwi na argumenty rozumowe i nie wiele obchodzi ich to, że ranią jakiś żywych ludzi. Mówią wiele o rozumie, ale lekceważą argumenty rozumowe i na nie nie reagują, bo w gruncie rzeczy nie chodzi im o prawdę ale o zwycięstwo ideologiczne” - stwierdził bp Dec. Hierarcha podkreślił jednak, że naszą siłą i mocą powinno być zaufanie w Bożą Opatrzność. „Nie boimy się więc ideowych przeciwników, którzy często nas atakują, gdyż chcą ukryć prawdę przed drugimi, przed narodem czy też odwrócić uwagę od swoich niecnych działań” - mówił do pielgrzymów biskup. O. Tadeusz Rydzyk dyrektor Radia Maryja na zakończenie Eucharystii apelował do świeckich mediów o uszanowanie miejsca świętego i „nie polowanie” na ludzi i sytuacje. – Słowem, zdjęciem, obrazem można zabić i to dokonuje się dziś w Polsce – powiedział o. Rydzyk dodając, że dziś w kraju mniejszość niewierząca terroryzuje większość wierzących. –Oni mają media, nie dajmy się napuszczać, Polskę trzeba przemieniać, trzeba skończyć to ujadanie, trzeba wielkiej modlitwy – wołał dyrektor toruńskiej rozgłośni. Ubolewał nad „bezprawnym odebraniem geotermii” i sytuacją polskich kopalni. – Alleluja i do przodu, z miłością, ale i z rozsądkiem – zakończył o. Rydzyk. Po Mszy św. na placu przed szczytem Jasnej Góry rozpoczęła się modlitwa różańcowa. Po niej uczestnicy pielgrzymki Rodziny Radia Maryja uczestniczyli w Apelu jasnogórskim. Na całą noc natomiast zaplanowano czuwanie modlitewne w kaplicy Cudownego Obrazu. O północy Mszę św. dla uczestników spotkania sprawował będzie bp. Edward Frankowski, biskup pomocniczy diecezji sandomierskiej. Dla zgromadzonych pielgrzymów ustawiono trzy telebimy, które przekazują obraz z ołtarza na Szczycie na plac jasnogórski. Niedzielna modlitwa słuchaczy toruńskiej rozgłośni na Jasnej Górze rozpocznie się od odśpiewania Godzinek o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny o godz. 8.15. Po niej, na godz. 9.00 zaplanowano koncert w wykonaniu Orkiestry Koncertowej „Victoria” z Warszawy-Rembertowa pod dyr. ppłk. Juliana Kwiatkowskiego. O 10.30 słowo wygłosi s. Benedetta Pielech, przełożona prowincjalna Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu. Natomiast o godz. 11.00 rozpocznie cię główny punkt spotkania - Msza św. pod przewodnictwem bp. Antoniego Dydycza, ordynariusza drohiczyńskiego. XVI pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę zakończy się koronką do Miłosierdzia Bożego o godz. 15.00