SLD: Skontrolować i zlikwidować Komisję Majątkową

Gazeta Wyborcza/a.

publikacja 16.08.2008 18:22

Po naszym tekście SLD chce likwidacji Komisji Majątkowej, która przyznaje Kościołom nieruchomości. Opisaliśmy, jak poznańskie elżbietanki dostały od państwa ziemię wycenianą na 240 mln zł - cieszy się Gazeta Wyborcza.

- Przypadek opisany w Gazecie pokazał dobitnie, że już czas zakończyć działanie Komisji Majątkowej. Najpewniej we wrześniu zaproponujemy zmiany w ustawie o stosunku państwa do Kościoła katolickiego. Zaproponujemy likwidację komisji. Do tego czasu konieczna jest kontrola jej działań - powiedział w czwartek w Sejmie Wojciech Olejniczak, szef klubu parlamentarnego SLD. Komisja Majątkowa od 1991 r. działa przy MSWiA. Zasiada w niej 12 osób: po połowie z Episkopatu i rządu. Mają rozwiązywać spory wokół nieruchomości zabranych Kościołowi z naruszeniem prawa. Komisja sięga po działki wybrane przez pełnomocników Kościoła. W czwartkowej Gazecie napisaliśmy o decyzji dotyczącej ziemi w warszawskiej Białołęce. Na 47 h władze dzielnicy chciały budować szkoły, przedszkola i boiska. Ale teren należący do skarbu państwa dostało Zgromadzenie Sióstr Elżbiety - Prowincji Poznańskiej. Ma to być rekompensata za ziemie, które zakon utracił po wojnie w Wielkopolsce. Eksperci wynajęci przez zakonnice uznali grunt za rolny i wycenili na 30 mln zł (65 zł za m kw), mimo że ceny ziemi w tej okolicy wahają się od 400 do 600 zł za m kw. - Mam wycenę według, której ten grunt jest warty 240 mln zł - twierdzi burmistrz Białołęki Jacek Kaznowski (PO). Ponieważ od decyzji komisji nie ma odwołania, władze dzielnicy i radni zawiadomili prokuraturę, że doszło do rażącej niegospodarności. - Jeśli w przeszłości zabrano ziemie Kościołowi, to trzeba mu je oddać, ale nie w ten sposób. Komisja Majątkowa jest przeżytkiem. Nie może być tak, że w państwie demokratycznym od decyzji nie można odwołać się sądu. Przecież to niekonstytucyjne - mówi Katarzyna Piekarska, szefowa mazowieckiego SLD.