Przedstawicielka Partii Demokratycznej, mówiąca często o swojej katolickiej wierze, podczas niedzielnej rozmowy w programie telewizji NBC "Meet the Press" stwierdziła, że "naukowcy związani z Kościołem" nie są w stanie określić, kiedy zaczyna się ludzkie życie, a cała historia Kościoła dowodzi, że to "temat kontrowersyjny" – donosi agencja Associated Press. Metropolita Waszyngtonu abp Donald William Wuerl w specjalnym oświadczeniu przypomniał o odpowiedzialności za nauczanie Kościoła, jaka spoczywa na biskupach, i podkreślił, że już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa Kościół nazywał aborcję złem moralnym. "To nauczanie nie zmieniło się i pozostaje niezmienne" – napisał 67- letni duchowny. Z kolei metropolita Denver abp Charles Joseph Chaput wspólnie z biskupem pomocniczym Jamesem Douglasem Conleyem w oświadczeniu umieszczonym na archidiecezjalnym portalu zarzucili wpływowej działaczce demokratów nieznajomość historii i nauczania Kościoła. "Przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi jest utalentowaną osobą w służbie publicznej o mocnych poglądach i wielu zawodowych zdolnościach. Niestety jej równie mocną stroną nie jest wiedza na temat historii i nauczania Kościoła" – napisali biskupi, dodając, że aborcja "jest zawsze ciężkim grzechem, podobnie jak podejmowane próby usprawiedliwienia jej". W miniony weekend abp Chaput przesłał do kandydata demokratów na wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych, Joe Bidena e-mail, sugerujący, by polityk powstrzymał się od przyjmowania Komunii św., gdyż popiera aborcję. Niedawno także metropolita Kansas City abp Joseph Fred Naumann napisał list, a potem osobiście zadzwonił do wpływowej demokratki, gubernator Kansas Kathleen Sebelius, z prośbą, by jako katoliczka popierająca aborcję nie przyjmowała Najświętszego Sakramentu. Po kwietniowej wizycie Benedykta XVI w USA konserwatywne środowiska amerykańskich katolików skrytykowały hierarchów kościelnych za udzielenie Komunii św. podczas papieskich Mszy zarówno proaborcyjnym demokratom – senatorom Edwardowi Kennedy’emu, Johnowi Kerry’emu, Christopheropwi J. Doddowi oraz Nancy Pelosi, jak i republikaninowi Rudy’emu Giulianiemu, dwukrotnemu rozwodnikowi, popierającemu aborcję.