Abp Józef Michalik podsumowuje spotkanie przewodniczących Episkopatów Europy

Biuro Prasowe KEP/a.

publikacja 05.10.2008 08:43

- Kościół nie może sobie pozwolić na stratę żadnego dziennikarza, nawet jeśli jest to dziennikarz obojętny czy stoi po innej stronie - mówi przewodniczący Episkopatu Polski abp Józef Michalik.

Zaznacza jednocześnie, że obecność w mediach to nie jedyne źródło przekazu Ewangelii, choć bardzo ważne. Wczoraj (3.10) zakończyło się spotkanie Rady Konferencji Biskupich Europy poświęcone mediom, w którym wziął udział przewodniczący polskiego Episkopatu. Biskupi rozmawiali także m.in. o powołaniach i nauczaniu religii w szkołach. Doroczna sesja plenarna przewodniczących Konferencji Episkopatów Europy odbyła się w Budapeszcie - Esztergom od 30 września do 3 października. W spotkaniu uczestniczyło około 50 hierarchów: wszyscy przewodniczący Konferencji Episkopatów Europy oraz zaproszeni biskupi goście z Afryki i Ameryki Łacińskiej, a także przedstawiciele Stolicy Apostolskiej, m.in. miejscowy nuncjusz apostolski abp Juliusz Janusz. „Kościół i media. O wspólną służbę prawdzie” – to temat zakończonego wczoraj zgromadzenia plenarnego Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Przewodniczący Episkopatów omówili m.in. wyniki ankiety dotyczącej sytuacji medialnej w poszczególnych krajach. – Myślę, że pewne osiągnięcia, jeśli chodzi o obecność Kościoła, religii w polskich mediach są wyraźne – stwierdza abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. – Nadarza się okazja, by podziękować za to dziennikarzom katolickim, ale nie tylko katolickim, także wszystkim dziennikarzom, dla których sprawa dobra, prawdy, wartości nie jest obojętna – mówi. Jednocześnie podkreśla, że odpowiedzialność za duszpasterstwo każe jeszcze bardziej troszczyć się i zabiegać o kontakt z ludźmi mediów. – Kościół nie może sobie pozwolić na stratę żadnego dziennikarza, nawet jeśli jest to dziennikarz obojętny czy stoi po innej stronie. Zawsze trzeba do każdego człowieka podchodzić z nadzieją, że on też jest w stanie usłużyć prawdzie, w przekazie tych wartości, którymi żyje człowiek – ocenia abp Michalik. Zdaniem Przewodniczącego Episkopatu Polski, w porównaniu z innymi krajami Europy można mówić o pewnych osiągnięciach Kościoła w Polsce na polu mediów. Arcybiskup podkreślił rolę kościelnych środków przekazu, w tym Katolickiej Agencji Informacyjnej, rozgłośni diecezjalnych, Radia Maryja. Za cenną uznał obecność Kościoła w programach telewizji publicznej oraz w telewizji Trwam, która jest dla wielu – jak podkreślił abp Michalik – miejscem spotkania i formacji, refleksji i modlitwy. – Są to okazje, żeby zauważyć wielką uwagę, jaką Kościół kieruje na media. Z pewnością jest to dowód, że nie jesteśmy nastawieni negatywnie, że cenimy sprawę kontaktu Kościoła z ludźmi mediów. Choć nie umyka naszej uwadze, że nie wszystkie relacje w mediach o Kościele, o religii są poprawne, prawdziwe, powiedzmy szczerze – uczciwe. Jest wiele więc do zrobienia. Nie należy jednak zapominać, że obecność w mediach to nie jedyne źródło przekazu Ewangelii, choć bardzo ważne – mówi abp Michalik. Zapoznanie się z sytuacją innych krajów arcybiskup uznał za cenne doświadczenie. – Wracam z tego spotkania pokrzepiony na duchu, bo obawiałem się, że w niektórych krajach postkomunistycznych nawiązanie kontaktu z mediami będzie bardzo trudne. Tymczasem okazuje się, że dzisiaj prawie we wszystkich krajach Europy, nawet w tych oficjalnie zadeklarowanych jako laickie, świeckie, jak chociażby Francja, w państwowych mediach jest odnotowywana obecność Kościoła, często jest to transmisja z liturgii – relacjonuje abp Michalik. Według uczestniczących w obradach biskupów zauważa się powolny powrót pytań o Pana Boga i transcendencję w Europie, co znajduje swoje odbicie w mediach. Przewodniczący Episkopatów Europy zauważyli jednak, że nie brak zagrożeń i chaosu, które wprowadzają media, bo dzisiaj nie tyle promuje się wolność religijną, co wolność od religii, powszechna jest tendencja do pomijania w mediach praw natury i promocji wszelkich eksperymentów i debat w imię wolności badań i subiektywizmu etycznego. Jednym z owoców spotkania biskupów na temat mediów będzie powołanie grupy studyjnej, która zbada możliwości wymiany informacji o Kościele między poszczególnymi krajami Europy za pośrednictwem wspólnej platformy internetowej.

Podczas zebrania plenarnego Rady Konferencji Biskupich Europy biskupi wysłuchali też sprawozdań z prac komisji CCEE. Temat pracy powołaniowej w Europie, w oparciu o wnioski z Europejskiego Kongresu Powołań w Porto (Portugalia, lipiec 2008), omówił bp Wojciech Polak z Gniezna, przewodniczący Komisji Powołaniowej CCEE. Duszpasterstwo uniwersyteckie i programy pracy omówił bp Marek Jędraszewski z Poznania, wiceprzewodniczący Komisji „Katecheza – Szkoła – Uniwersytet”. Jednym z poruszonych tematów była także forma nauczania religii w szkole, dyskusja, czy chodzi o religioznawstwo czy przekaz wiary. – Jest to na pewno ważny temat w Europie i mocno dyskutowany. Chodzi o to, czy to ma być informacja o różnych religiach czy formacja do pełnego przeżywania wiary. W koncepcji chrześcijańskiej człowiek nie może być dzielony na część intelektualną i część wolitywną czy część motoryczną, ale potrzeba integralnego spojrzenia, że cały człowiek jest wierzący, we wszystkich sytuacjach i okolicznościach. Chrześcijaństwo jest bardzo wymagającą religią – podkreśla abp Michalik. Poruszony był też problem eutanazji, eksperymentów bioetycznych nad komórkami macierzystymi, problem szacunku do życia od poczęcia. Został zaprezentowany także program pierwszego Forum Katolicko-Prawosławnego, które odbędzie się w dniach 11-14 listopada br. we włoskim Trydencie. Spotkanie będzie dotyczyło problemów społeczno-moralnych, szczegółowym tematem będzie rodzina. Biskupi rozmawiali także o islamie w Europie, zastanawiając się do czego ma prowadzić dialog z muzułmanami, uczciwy dialog jest pomocą, żeby muzułmanin był lepszym muzułmaninem, a nie dążeniem do tego, żeby muzułmanie się w Europie zsekularyzowali. Biskupi zaapelowali też o pomoc dla prześladowanych chrześcijan w Indiach, wzywając rządy i instytucje europejskie do interwencji. Przypomnieli, że Indie nie są jedynym krajem, gdzie łamana jest wolność religijna i prześladowane są mniejszości religijne. Wyraźne prześladowanie religii czy wręcz agresję przeciwko chrześcijaństwu widać bowiem i w innych krajach Ameryki Łacińskiej, w Afryce i Azji. Biskupi zauważyli, że trzeba zamanifestować solidarność, budzić sumienie ludzi odpowiedzialnych, bo choć rządy czy parlamenty nie będą mogły od razu interweniować to trzeba tworzyć atmosferę solidarności i potępiać agresję. Arcybiskup Michalik poinformował na forum, że polscy biskupi wydali komunikat po zebraniu plenarnym, który został przesłany do przewodniczącego Konferencji Episkopatu Indii; wyraża on solidarność w modlitwie z prześladowanymi w tym kraju chrześcijanami. Biskupi wybrali nowego sekretarza generalnego CCEE. Został nim ks. Duarte Nuno Queiroz de Barros da Cunha z Portugalii. Zastąpi na tym stanowisku ks. prał. Aldo Giordano, który był sekretarzem generalnym CCEE przez 13 lat, a z początkiem września z nominacji Benedykta XVI objął stanowisko obserwatora Stolicy Apostolskiej przy Radzie Europy w Strasburgu. Następne spotkanie przewodniczących Episkopatów Europy odbędzie się w październiku 2009 roku w Paryżu. Zgodnie z przyjętymi założeniami, jedno ze spotkań CCEE odbywa się w kraju Europy Środkowej, raczej postkomunistycznym, a kolejne w kraju Europy Zachodniej. – Tematu jeszcze nie ustalono, natomiast myślę, że jednym z pilnych tematów jest nowa ewangelizacja i jej problemy. Trzeba by wymienić doświadczenia i zobaczyć, w jaki sposób można skoordynować pewne wysiłki – uważa przewodniczący polskiego Episkopatu. Arcybiskup Józef Michalik jako przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski uczestniczy w spotkaniach CCEE od 2004 r. Zebrania plenarne Rady Konferencji Biskupich Europy uważa za pożyteczne. – Każda konferencja Episkopatu jest całkowicie niezależna w swoich działaniach, ale jest częścią Kościoła powszechnego, stąd podobne spotkania są o tyle twórcze, że Kościół katolicki nie może być Kościołem jednego kraju czy jednej kultury. Pierwszy walor tego spotkania to fakt, że widzimy jak oddychają wiarą ludzie w innym kraju, zwłaszcza w kraju sąsiednim. Ponadto wymiana doświadczeń i refleksja pozwala zobaczyć, które zjawiska są specyfiką danego kraju, a które wynikają z ogólniejszych tendencji, nad którymi trzeba się zatrzymać – mówi abp Michalik. Rada Konferencji Biskupich Europy powstała w 1971 r. i obecnie skupia 33 episkopaty Europy, reprezentowane przez ich przewodniczących, oraz indywidualnie arcybiskupów Luksemburga i Monako oraz biskupa Kiszyniowa (Mołdawia). Od 6 października 2006 r. na czele organizacji stoi kard. Péter Erdő z Węgier, a wiceprzewodniczącymi są kardynałowie: Josip Bozanić z Zagrzebia (Chorwacja) i Jean-Pierre Ricard (Bordeaux – Francja). Siedzibą Rady jest Sankt Gallen w Szwajcarii.