Wymarzony początek Justyny Kowalczyk, a skoczkowie...

PAP |

publikacja 29.11.2013 18:23

Justyna Kowalczyk wygrała, skoczkowie nie powtórzyli dziś sukcesu z pierwszego konkursu cyklu Pucharu Świata.

Wymarzony początek Justyny Kowalczyk, a skoczkowie... Grzegorz Momot /PAP Kamil Stoch podczas konkursu w Kuusamo

Justyna Kowalczyk wygrała sprint techniką klasyczną w inauguracyjnych zawodach Pucharu Świata w biegach narciarskich w fińskim Kuusamo i została pierwszą liderką cyklu. W finale wyraźnie wyprzedziła Amerykankę Kikkan Randall i Niemkę Denise Herrmann.

Początek sezonu w wykonaniu Polki zazwyczaj nie był najlepszy, np. przed rokiem była dopiero 27. w biegu na 10 km techniką dowolną w szwedzkim Gaellivare.

Tym razem jednak organizatorzy PŚ na miejsce pierwszych zawodów wybrali dalekie Kuusamo, gdzie zawsze spisywała się dobrze. Do tego dwa z trzech startów wchodzących w skład minicyklu Ruka Triple zaplanowano techniką klasyczną, w której czterokrotna zdobywczyni Kryształowej Kuli czuje się dużo lepiej niż w "łyżwie".

Na ostatnim podbiegu zaatakowała prowadzącą Niemkę Denise Herrmann i nie miała problemów z wyprzedzeniem jej. Wygrała niezagrożona, powtarzając sukces z 2009 roku, kiedy w Kuusamo również była najlepsza w sprincie.

Tymczasem Kamil Stoch zajął dziesiątą pozycję w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Kuusamo. Zwyciężył Austriak Gregor Schlierenzauer, a lider po pierwszych zawodach Krzysztof Biegun był 18. Drugie miejsce zajął Niemiec Marinus Kraus, a trzecie Austriak Thomas Morgenstern. Na 21. pozycji został sklasyfikowany Maciej Kot, 23. był Piotr Żyła, a 30. Dawid Kubacki.

Krzysztof Biegun, który wygrał pierwsze zawody w Klingenthal, utrzymał żółtą koszulkę lidera PŚ.