Chcą zalegalizować rozsypywanie prochów

Dziennik Łódzki/jk

publikacja 31.10.2008 12:59

Regionalne Stowarzyszenie Zwolenników Kremacji w Lublinie i Polskie Stowarzyszenie Kremacyjne Administratorów Cmentarzy i Przedsiębiorców Pogrzebowych wystąpiły do rzecznika praw obywatelskich o możliwość rozsypywania spopielonych szczątków w tzw. ogrodach pamięci. Takie miejsca miałyby powstać na wszystkich cmentarzach komunalnych. - napisał Dziennik Łódzki.

Rzecznik skierował sprawę do Ministerstwa Infrastruktury, a resort zapowiedział, że w tym roku podejmie odpowiednią inicjatywę legislacyjną. Obowiązująca obecnie w Polsce ustawa o cmentarzach i grzebaniu zmarłych na to nie pozwala. - Stworzenie możliwości rozsypywania prochów w ogrodzie pamięci to nasz plan minimum. Przed ostatnią nowelizacją przepisów walczyliśmy o rozsypywanie prochów wszędzie tam, gdzie w ostatniej woli wskazali to zmarli. Niestety, przeciwstawili się temu posłowie prawicy. A w Polsce zaczyna brakować miejsc na cmentarzach. Szczególnie w wielkich miastach to poważny problem. W krajach Europy Zachodniej sprawa rozsypywania prochów jest unormowana prawnie. Można je rozsypywać - mówi Dziennikowi Łódzkiemu Jerzy Kiełbowicz, prezes Regionalnego Stowarzyszenia Zwolenników Kremacji w Lublinie. Ponadto rozsypanie prochów w ogrodzie pamięci jest tanie, kosztuje tylko 100 zł. Inicjatywie zdecydowanie sprzeciwia się Kościół katolicki - pisze Dziennik Łódzki i cytuje ks. dr. Jacka Nowaka, sekretarza Komisji i Dyscypliny Sakramentów Konferencji Episkopatu Polski: - Miejscem spoczynku ludzkich szczątków jest grób, gdyż bezpośrednio odsyła od śmierci do wiary w zmartwychwstanie.