Pracownicy spadli z 200 metrów. Wszyscy nie żyją
wt /onet.pl
publikacja 04.12.2013 15:30
W elektrowni Kozienice spadła platforma z ludźmi zawieszona na jednym z kominów.
ks. Zbigniew Niemirski /GN
Elektrownia Kozienice. Komin po prawej to ten, na którym doszło do tragedii
Do wypadku doszło około godz. 13 podczas prac przy kominie nr 3, przeznaczonym do likwidacji.
Zginęły cztery osoby. Czwarta z ofiar została przygnieciona przez metalową konstrukcję. Do wyciągnięcia mężczyzny potrzebny jest ciężki sprzęt - podaje portal Onet.pl.
W tej chwili służby obecne w miejscu wypadku próbują ustalić przyczyny tragedii.