Japonia: Przygotowania do beatyfikacji 188 męczenników

KAI/sx

publikacja 09.11.2008 21:38

Kościół japoński od dawna przygotowuje się do beatyfikacji 188 męczenników, która odbędzie się 24 listopada w Nagasaki.

Rangę uroczystości beatyfikacyjnych podnosi fakt, że tego dnia obchodzone jest w Japonii święto narodowe. Organizatorzy spodziewają się ok. 300 tys. pielgrzymów. Od ponad miesiąca w kościołach w całym kraju czytane są katechezy na temat znaczenia męczeństwa za wiarę w pismach Ojców Kościoła i nauczaniu Kościoła. Przypomina się historyczne tło i okoliczności, w jakich prawie 200 japońskim katolikom przyszło oddać życie za wiarę w XVI i XVII w. Na zakończenie niedzielnych mszy św. wierni odmawiają specjalną modlitwę, w której za przyczyną sługi Bożego ks. Piotra Kibe, męczennika z Edo (dawne Tokio) oraz 187 jego towarzyszy modlą się o szacunek i wolność dla chrześcijan i wyznawców innych religii na całym świecie. Najbardziej intensywne przygotowania odbywają się w Nagasaki. „Bardzo dużą pomoc już zadeklarowało 2,5 tys. młodych woluntariuszy, a także 45 lekarzy i wiele pielęgniarek, którzy będą czuwać nad bezpieczeństwem i zdrowiem pielgrzymów. Do naszych obowiązków należy przygotowanie parkingu na ok. 200 autobusów. W związku z tym prowadzimy obecnie rozmowy z policją prosząc o pomoc i wyznaczenie specjalnych tras przejazdu dla wszystkich uczestników beatyfikacji” – poinformował ks. Isao Hashimoto, sekretarz komitetu organizacyjnego uroczystości na łamach „Katorikku Shinbun” (Tygodnika Katolickiego). Mówiąc o duchowym znaczeniu beatyfikacji ks. Hashimoto powiedział: „Naszym pragnieniem jest to, aby pozostała ona w świadomości wiernych nie jako Requiem - msza św. za zmarłych, ale jako «Alleluja»- oddaniem chwały Bogu. Męczennicy nie są bowiem tylko ofiarami bezwzględnych represji. Oni naśladowali Jezusa a ich męczeństwo jest ludzkim hymnem na cześć Boga, który zapewne zainspiruje współczesnych Japończyków”. Wśród 188 męczenników, zamordowanych za wiarę w XVII wieku, są księża, siostry zakonne i świeccy, a cała sprawa ma nazwę "beatyfikacja ks. Kibe i jego 187 towarzyszy". Pietro Kassui Kibe nawrócił się na chrześcijaństwo i uciekając przed prześladowaniami nowej religii przez władze przybył do Rzymu. Tam wstąpił do Towarzystwa Jezusowego (jezuitów) i przyjął święcenia kapłańskie. Już jako kapłan wrócił do swej ojczyzny, aby pełnić posługę duchowną wśród swych rodaków, którzy przyjęli nową wiarę. W 1639 r. został schwytany i - mimo tortur - nie wyrzekł się jej, po czym zginął śmiercią męczeńską w Tokio. Kościół katolicki w Japonii ma już swych męczenników wyniesionych na ołtarze: świętych Wawrzyńca Ruiza i jego 15 towarzyszy, Piotra Blasqueza, Pawła Mikiego i ich 26 towarzyszy oraz błogosławionych Alfonsa Navarrete i jego 204 towarzyszy.