Państwo powinno wspierać rodzinę

Gazeta Wyborcza/jk

publikacja 10.11.2008 09:18

Jeśli społeczeństwo ma dobrze funkcjonować, to państwo we własnym interesie powinno wspierać rodzinę. Również regulacje w sprawie zapłodnienia in vitro powinny łączyć wrażliwość na sytuację ludzi dotkniętych dramatem niepłodności z troską o życie nienarodzonych dzieci - mówił w wywiadzie dla Gazety Jarosław Gowin.

Jeśli społeczeństwo ma dobrze funkcjonować, to państwo we własnym interesie powinno wspierać rodzinę. Również regulacje w sprawie zapłodnienia in vitro powinny łączyć wrażliwość na sytuację ludzi dotkniętych dramatem niepłodności z troską o życie nienarodzonych dzieci. - odpowiedział Jarosław Gowin na zarzut Gazety, że opowiada się przeciw refundacji zabiegów zapłodnienia in vitro dla par niebędących małżeństwem. "Nasza ustawa będzie najostrzejsza w Europie? - zarzuciła Gazeta. - O tym zadecyduje parlament. Ale przecież to nie przypadek, że wiele krajów wprowadziło tu poważne ograniczenia, np. Niemcy, Szwajcaria czy Włochy." - odpowiadał poseł. "Dlatego Włoszki wyjeżdżają do innych krajów Unii, jeśli chcą zajść w ciążę metodą in vitro. - Za to nie dokonuje się tam na masową skalę zabijanie dzieci. A do tego sprowadza się zgoda na niszczenie zarodków nadliczbowych." - czytamy w wywiadzie. Poseł komentował również brak w zespole lekarza zajmującego się leczeniem niepłodności: - Kwestia in vitro to tylko niewielki wycinek prac zespołu. Na wszystkie posiedzenia, podczas których zajmowaliśmy się tą problematyką, dopraszaliśmy jako doradców lekarzy-ekspertów. - mówił - Uważam jednak, że decyzji co do in vitro nie mogą podejmować ludzie, którzy prowadzą świetnie prosperujące kliniki, bo po prostu są w tej sprawie stroną. Odrzucił również stwierdzenie, że brak kompromisu jest porażką: - Skład zespołu był z założenia pluralistyczny, z góry więc wiedzieliśmy, że kompromis nie jest w tym gronie możliwy. Kompromis będziemy wypracowywać w Sejmie. O sprawie religii na maturze poseł powiedział: - W tej sprawie niebezpiecznie zbliżam się do poglądów "Gazety"... Problemem nie jest dla mnie zresztą religia na maturze, tylko oceny z religii na świadectwach w sytuacji, gdy w ogromnej większości szkół nie ma alternatywnych lekcji etyki. Wywiad dla Gazety prowadziły Dominika Wielowieyska i Agata Nowakowska.