Papież o dominującej "kulturze odrzucenia"

KAI |

publikacja 07.12.2013 13:53

Ojciec Święty poparł działania na rzecz obrony ludzkiej godności, wskazując szczególnie na znaczenie zaangażowania w tej dziedzinie wiernych świeckich. Papież Franciszek przyjął dziś na audiencji delegację Instytutu Dignitatis Humanae. Jego prezesem honorowym jest kard. Renato Martino, emerytowany przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”.

Papież o dominującej "kulturze odrzucenia" ETTORE FERRARI /PAP/EPA Osoba ludzka zawsze powinna być celem, a nie środkiem - podkreśla papież Franciszek

Papież zaznaczył, że Instytut Dignitatis Humanae dąży do krzewienia ludzkiej godności, biorąc za podstawę fundamentalną prawdę o tym, że człowiek został stworzony na Boży obraz i Boże podobieństwo. Dlatego nienaruszalna pierwotna godność każdej osoby ludzkiej nie może być poddana jakiejkolwiek władzy czy ideologii.

W tym kontekście Ojciec Święty wyraził ubolewanie, że nie brak współcześnie władz i sił, które tworzą „kulturę odrzucenia”, stającą się mentalnością powszechną. Ofiarami tej kultury są ludzie najsłabsi i najbardziej podatni na zranienie: dzieci w łonie matki, najubożsi, schorowane osoby starsze, ludzie głęboko niepełnosprawni ... - którym grozi „odrzucenie”.

Podkreślił, że ten fałszywy model człowieka i społeczeństwa realizuje ateizm praktyczny, przecząc faktowi, o którym mówi Słowo Boże - że człowiek stworzony jest na Boży obraz i Boże podobieństwo.

Papież Franciszek zaznaczył, że przyjęcie całym sobą tego Słowa może doprowadzić do zasadniczej zmiany naszej świadomości indywidualnej i społecznej, kryteriów, priorytetów i decyzji. Stawia ono granice tym, którzy chcą dominować nad innymi wykraczając przeciw prawom i godności innych osób. Jednocześnie daje ono nadzieję i pocieszenie tym, którzy nie są w stanie się bronić, tym, którzy nie mają środków intelektualnych i praktycznych, by podkreślić wartość swego cierpienia, swoich praw i swego życia.

Ojciec Święty podkreślił znaczenie nauki społecznej Kościoła i zawartej w niej integralnej wizji człowieka, jako bytu osobowego i społecznego. Jest w niej zawarta obrona wolności religijnej, życia we wszystkich jego fazach, prawa do pracy i to do godnej pracy, rodziny, edukacji.

W tym kontekście podkreślił znaczenie wszelkich inicjatyw pomagających osobom, wspólnotom i instytucjom w odkrywaniu doniosłości etycznej i społecznej zasady ludzkiej godności, tkwiącej u podstaw wolności i sprawiedliwości. „W tym celu konieczne jest dzieło uwrażliwienia i formacji, aby wierni świeccy, niezależnie od swej kondycji, a zwłaszcza angażujący się w dziedzinie politycznej, potrafili myśleć według Ewangelii i nauki społecznej Kościoła i działać konsekwentnie, prowadząc dialog i współpracując z tymi, którzy szczerze i z uczciwością intelektualną, nawet jeśli nie podzielają wiary, to przynajmniej podobną wizję człowieka i społeczeństwa oraz jej konsekwencje etyczne. Nie brakuje niechrześcijan i niewierzących, którzy są przekonani, że osoba ludzka zawsze powinna być celem, a nie środkiem” - stwierdził papież Franciszek.