Światowe Spotkanie Rodzin: Dzień drugi

KAI/ jk

publikacja 16.01.2009 21:05

Zagadnienia migracji, roli mediów w kształtowaniu rodziny oraz polityki prorodzinnej dyskutowano podczas drugiego dnia kongresu teologiczno- duszpasterskiego, stanowiącego ważny element VI Światowego Spotkania Rodzin.

Drugi dzień VI Światowego Spotkania Rodzin rozpoczął się porannym nabożeństwem Słowa Bożego. Przewodniczył jemu kard. Christian Wiyghan Tumi z Douala w Kamerunie. Następnie dokonano intronizacji obrazu Matki Bożej z Guadalupe, patronki meksykańskiej ziemi. Pierwszą sesję poświęcono problemowi seksualności i roli środków społecznego przekazu w kształtowaniu rodziny. Drugiej sesji - poświęconej migracji przewodniczył kard. Odilo Pedro Scherer, arcybiskup São Paulo. W godzinę miłosierdzia przewodniczący polskiej delegacji bp Stanisław Stefanek zebrał obecnych Polaków na Mszy św. w kaplicy. Sesji popołudniowej przewodniczył metropolita Paryża kard. André Vingt-Trois. Podjęła ona problematykę polityki rodzinnej i prawodawstwa. Wśród prelegentów była dr Maria Smereczyńska, która mówiła o polityce rodzinnej wspierającej formowanie wartości ludzkich i chrześcijańskich. Organizatorzy Spotkania poinformowali, że tylko w ciągu dwóch dni trwania kongresu stronę internetową www.emf2009.com odwiedziło milion osiemdziesiąt jeden tysięcy internautów. W medialnej obsłudze VI Światowego Spotkania Rodzin uczestniczy 180 redakcji. Tylko w pierwszym dniu kongresu biuro prasowe rozprowadziło 11500 stron informacji. Organizatorzy przewidują, że w najbliższą sobotę i niedzielę w uroczystościach w bazylice Matki Bożej z Guadelupe udział weźmie około siedemnaście tysięcy osób. Nad prawidłowym przebiegiem kongresu teologiczno-duszpasterskiego czuwa 480 wolontariuszy. W sobotę i niedzielę przy organizacji spotkania pracować będzie tysiąc siedemset ochotników. W pierwszym dniu kongresu, kiedy obecny był prezydent Meksyku Felipe Calderon uczestniczyło dwanaście tysięcy osób. Każdego dnia w jadalni Expo Bancomer wydawanych jest dziewięć tysięcy posiłków.