Wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów z Rosji

Radio Watykańskie/ jk

publikacja 27.01.2009 08:35

Wizytę ad limina rozpoczęli katoliccy biskupi z Federacji Rosyjskiej - donosi Radio Watykańskie. Na prywatnych audiencjach Benedykt XVI przyjął wszystkich czterech hierarchów tego kraju.

Katolicy są w Rosji niewielką mniejszością. Jest ich niespełna 800 tys., co stanowi 0,6 proc. społeczeństwa, liczącego ponad 130 mln obywateli. Kościół katolicki odrodził się w Rosji po upadku Związku Radzieckiego w 1991 r. Jego struktury składają się z jednej archidiecezji w Moskwie, trzech diecezji: w Saratowie, Irkucku, Nowosybirsku, jednej prefektury apostolskiej w Jużnosachalińsku oraz egzarchatu apostolskiego dla katolików obrządku bizantyjskiego. Rosyjski Kościół posiada tylko jedno wyższe seminarium duchowne, które znajduje się w Sankt Petersburgu. Religią tradycyjną jest w Rosji prawosławie. Pokaźną liczbę stanowią też jednak agnostycy i niepraktykujący. Relacje dyplomatyczne ze Stolicą Apostolską zostały nawiązane jeszcze w epoce Związku Radzieckiego w 1990 r. Konferencja episkopatu powstała w 1999 r. Na jej czele stoi obecnie bp Joseph Werth SJ z Nowosybirska. Zdaniem metropolity Moskwy abp. Paola Pezziego największym osiągnięciem tamtejszego Kościoła jest już samo jego odrodzenie, a największym wyzwaniem, świadczenie wraz z prawosławnymi o Chrystusie w codziennym środowisku życia: „Najbardziej wzruszające jest samo odrodzenie wspólnoty katolickiej po latach wielkich prześladowań i prawdziwego męczeństwa, jej wielkie oddanie chrześcijaństwu i biskupom, których przecież nie znali. Nie można zapominać, że Rosja jest krajem, w którym pomimo wieloletniego panowania ateizmu i otwartej walki z Kościołem chrześcijaństwo pozostało głęboko zakorzenione w narodzie. Oczywiście jest to chrześcijaństwo, które dziś trzeba przeżyć na nowo, w pełni świadomie, jako doświadczenie wiary. Człowiek w Rosji, podobnie jak na całym świecie, musi się spotkać z Chrystusem, aby w tym spotkaniu znaleźć odpowiedź na pytanie o sens własnego życia. W tym właśnie chcemy pomagać, dając wraz z Kościołem prawosławnym wspólne świadectwo”. Abp Pezzi bardzo pozytywnie ocenił też ekumeniczne relacje z Cerkwią prawosławną. W jego przekonaniu w Rosji nie chodzi już tylko o dialog, lecz o kształtowanie faktycznej drogi do pełnej jedności.