W zajęciach WTZ uczestniczy 30 osób. Są one prowadzone od poniedziałku do piątku. Jest siedem pracowni: hafciarska, wikliniarsko-bukieciarska, plastyczno-tkacka, gospodarczo-kulinarna, komputerowa, muzyczno-rytmiczna i rehabilitacyjna. Uczestnikami warsztatów są osoby posiadające orzeczenie komisji lekarskiej o niepełnosprawności ze wskazaniem na odbywanie terapii zajęciowej. Jedną z uczestniczek WTZ jest Małgorzata Kwiecień. Najbardziej lubi korzystać z pracowni plastycznej. - Daje mi to wiele radości. Robię bukiety z kwiatów i życzę sobie wiele zdrowia. Dyrektor Caritas Polska ks. Marian Subocz powiedział, że poprzez WTZ niepełnosprawni mogą odzyskać wiarę w siebie. - Oby więcej takich placówek w kraju. Chciałbym również docenić rolę samorządowców współpracujących z Caritas. Oni potrzebują naszego doświadczenia i wolontariuszy - powiedział ks. Subocz. Dyrektor radomskiej Caritas ks. Radosław Walerowicz powiedział, że dzięki współpracy Kościoła i samorządu powstało dzieło na rzecz ludzi potrzebujących. - Będą mogli się wspólnie spotykać, pracować i przebywać ze sobą. Do tej pory byli zamknięci w swoich środowiskach. Teraz będą dla innych - podkreślił ks. Walerowicz. Burmistrz Iłży Andrzej Moskwa powiedział, że współpraca samorządu z Caritas jest wzorcowa. - WTZ są drugą placówką na naszym terenie. Wcześniej powstał Dom Dziecka i Matki w Jasieńcu. Liczę na dalszą współpracę, tym bardziej, że mamy obiekty, które warto przystosować na placówki dzieł charytatywnych - powiedział burmistrz Iłży. Na potrzeby WTZ został zaadaptowany budynek po dawnej szkole podstawowej. 70 proc. kosztów związanych z remontem i wyposażeniem placówki zostało sfinansowanych z PFRON. Pozostała część środków pochodziła z Caritas, z akcji '1 procent'.