Odnosząc się do zarzutu postawionego dziś przez „Rzeczpospolitą”, jakoby odmówił zeznań w procesie beatyfikacyjnym ks. Jerzego, kard. Glemp wyjaśnił, że było dokładnie odwrotnie. Przypomniał, że chciał być świadkiem w tym procesie i prosił o przesłuchanie go, ale trybunał odmówił, argumentując, że uwzględnił już publiczne jego wypowiedzi na temat ks. Popiełuszki i że są one wystarczające. Prymas dodał, że nigdy nie opóźniał procesu ks. Jerzego, jedynie pilnował, aby wszelkie procedury procesowe postępowały zgodnie z prawem kanonicznym.