Ksiądz poszedł odważnie

ks. Artur Stopka

publikacja 25.04.2007 10:35

Młodzież potrzebuje rozmowy na ten temat nie tylko w kontekście seksualnych technik i sposobów na uniknięcie poczęcia dziecka, ale również w kontekście wymiaru moralnego, a nawet religijnego.

Jedna z poznańskich gazet wytropiła odważnego księdza. Postanowił się dowiedzieć, jaki jest poziom wiedzy jego uczniów na temat stanowiska Kościoła w sprawie seksualności. Jak wynika z prasowej relacji, wybrał sposób dość bezpośredni i zadał licealistom pytania mocno dotykające ich prywatności. Z tej samej relacji wynika, że większość osób na najbardziej kontrowersyjne pytania nie odpowiedziała. Mimo to cała klasa dostała ze sprawdzianu piątki. Niedawno jeden z tygodników alarmował, że poziom wiedzy religijnej polskich katolików jest katastrofalny. Potwierdzić to może niemal każdy ksiądz, który styka się z wiernymi nie tylko w szkole, ale także przy różnych innych okazjach, na przykład w kancelarii. Szkolna katecheza, jak wynika z przeprowadzonych sondaży, jest pewną szansą, aby poziom wiedzy na temat swojej wiary był wyższy. Tylko tę szansę trzeba wykorzystywać. W informacji poznańskiego dziennika zastanowiła mnie wypowiedź jednego z uczniów: „Lekcje z wychowania seksualnego to fikcja, dobrze, że choć ksiądz podejmuje takie tematy”. Wynika z niej jasno, że młodzież potrzebuje rozmowy na ten temat. Potrzebuje jej nie tylko w kontekście seksualnych technik i sposobów na uniknięcie poczęcia dziecka, ale również w kontekście wymiaru moralnego, a nawet religijnego. Podczas tegorocznych odwiedzin kolędowych spotkałem kilka par młodych ludzi mieszkających razem bez ślubu. Więcej niż połowa nich, uważając się za porządnych katolików, nie widziała w tym nic złego. Nie z lekceważenia nauczania Kościoła. Z jego nieznajomości. Kilka miesięcy temu tłumaczyłem zdumionej rozwódce, która zawarła następny związek małżeński, że nie może przystępować do Komunii świętej. „Jak to, nawet na pogrzebie mojego ojca?” – pytała zaskoczona. Sporo czasu zajęło mi wyłuszczenie jej, dlaczego stanowisko Kościoła jest właśnie takie. Na koniec rozmowy stwierdziła „A to się moja koleżanka zdziwi. Ona co tydzień chodzi do Komunii, a ma już za sobą dwa rozwody i trzeciego męża”. Ksiądz z poznańskiego liceum „poszedł” na tyle odważnie, że został odnotowany przez media. Ale dzięki jego odwadze jakaś grupa młodych katolików nie tylko zapamięta nauczanie Kościoła w kwestii seksualności, ale również zrozumie, że to, co Pan Bóg „myśli o seksie” jest ważne. I że trzeba się tym w życiu przejmować.