Chiny: Mnisi rezygnują z medytacji

BBC/a.

publikacja 10.09.2005 16:00

Osiemnastu buddyjskich mnichów w Chinach zdecydowało się czasowo zrezygnować z medytacji i skoncentrować się na bardziej przyziemnych sprawach.

Oficjalna chińska agencja, Xinhua, informuje, że zapisali się oni na kurs zarządzania na uniwersytecie w Szanghaju. Podczas specjalnie utworzonego, sześciomiesięcznego kursu (w ramach programu MBA), mnisi i świeccy buddyści z klasztoru Jade w Szanghaju będą studiować stretegię korporacyjną, marketing artykułów religijnych i "Sztukę Wojny" taoistycznego pisarza Sun Tzu. Przeor klasztoru powiedział, że mnisi chcieli dowiedzieć się na jakich zasadach funkcjonuje świecki świat. W wielu buddyjskich klasztorach na terenie Chin zachodzą radykalne zmiany. Popularność buddyzmu, zwłaszcza wśród zachodnich turystów, powoduje, że są one coraz liczniej odwiedzane. Liczący sobie 1500 lat klasztor Shaolin w prowincji Henan przeżywa prawdziwy najazd turystów. W tamtejszym klasztorze mnisi narzekają, że coraz trudniej znaleźć im spokojne miejsce do medytacji.