Konflikt na Krymie na obradach RB ONZ

PAP |

publikacja 01.03.2014 08:28

Ruchy rosyjskich wojsk na Krymie pozostają w zgodzie z umowami zawartymi z Ukrainą w sprawie rozmieszczenia sił zbrojnych - oświadczył w piątek ambasador Rosji przy Organizacji Narodów Zjednoczonych, Witalij Czurkin.

Konflikt na Krymie na obradach RB ONZ Bernd Untiedt / CC 3.0 Sala obrad Rady Bezpieczeństwa ONZ

"Działamy w ramach tego porozumienia" - powiedział dziennikarzom po posiedzeniu nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, dotyczącym wydarzeń na Krymie. Nie przedstawił jednak szczegółów umowy, ani powodu wzmożonej aktywności wojsk.

Litwa, która w lutym przewodniczy RB ONZ, zwołała posiedzenie na wniosek Kijowa. Spotkanie odbyło się za zamkniętymi drzwiami.

Litewska ambasador Raimonda Murmokaite po spotkaniu powiedziała, że w dyskusji wyrażono poparcie dla jedności Ukrainy, jej integralności terytorialnej i suwerenności. "Rada zgodziła się, że należy zachować powściągliwość względem wszystkich stron politycznych na Ukrainie i wezwała do ogólnego dialogu politycznego" - podkreśliła.

Przedstawiciel Ukrainy przy ONZ Jurij Serhejew, na którego wniosek zwołano spotkanie, powiedział dziennikarzom, że na Krymie zaobserwowano "obecność sił zewnętrznych", mogących zaognić nastroje separatystyczne. Jak zaznaczył, poinformował Radę o "nieokreślonych i uzbrojonych siłach zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy".

"Powiadomiliśmy o nielegalnym przekroczeniu granic przez rosyjskie wojskowe samoloty transportowe Ił-76, około 10" - mówił Serhejew. Dodał, że ukraińsko-rosyjską granicę naruszyło także 11 śmigłowców bojowych Mi-24.