Mariusz T. izolowany w ośrodku zamkniętym

PAP |

publikacja 03.03.2014 16:29

Sąd Okręgowy w Rzeszowie uznał w poniedziałek, że Mariusz T. jest osobą zagrażającą innym, i nakazał umieszczenie go w specjalnym ośrodku.

Mariusz T. izolowany w ośrodku zamkniętym Darek Delmanowicz /PAP Mecenas Marcin Lewandowski, obrońca Mariusza T., przed wejściem na salę rozpraw w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie, 3 bm.

O uznanie T. za osobę z zaburzeniami psychicznymi, stwarzającą zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób i jego izolację wnioskował dyrektor zakładu karnego w Rzeszowie, gdzie T. odbywał karę za zabójstwo czterech chłopców. Skierowanie wniosku o uznanie T. za osobę stwarzającą zagrożenie dla innych i zastosowanie wobec niego, już po odbyciu kary więzienia, nadzoru prewencyjnego lub leczenia w ośrodku zamkniętym utworzonym w Gostyninie umożliwiła Ustawa o nadzorze nad groźnymi przestępcami, która zaczęła obowiązywać 22 stycznia br.

Pierwsza rozprawa odbyła się 10 lutego; odroczono ją wówczas do 3 marca ze względu na konieczność przesłuchania dwóch świadków, o co wnioskował pełnomocnik Mariusza T. Marcin Lewandowski. Ponadto wówczas do sądu nie dotarły jeszcze wysłane pocztą przez adwokata uwagi i zastrzeżenia dotyczące opinii wydanych przez biegłych: psychiatrów, psychologa i seksuologa.

Mariusz T. to pedofil skazany w 1989 r. za zabójstwo czterech chłopców na karę śmierci zamienioną potem na 25 lat więzienia. Opuścił więzienie 11 lutego po zakończeniu kary. Przebywa na wolności, choć - decyzją sądu, na wniosek dyrektora więzienia - ma dozór policji. Policja może stosować wobec niego czynności rozpoznawczo-operacyjne.