Dziecko na schodach plebanii

Krzysztof Kozłowski

publikacja 18.06.2014 21:54

W Kętrzynie matka chciała zostawić córeczkę w oknie życia, ale...

Dziecko na schodach plebanii Krzysztof Kozłowski /GN Proboszcz parafii pw. św. Jerzego w Kętrzynie postanowił, że należy coś zrobić, aby okno życia było lepiej widoczne

Na schodach plebanii w Kętrzynie, w kościele pw. św. Jerzego, matka porzuciła dziecko. Ze śladów krwi wynika, że kobieta zaraz po porodzie przyszła pod kościół, aby pozostawić w oknie życia swoje dziecko. Podeszła do drzwi kościelnej zakrystii, później poszła w stronę domu katechetycznego. Prawdopodobnie nie mogła znaleźć okna życia, więc zawróciła i pozostawiła dziecko na schodach plebanii. Dziewczynkę odnalazła gospodyni, kiedy szła do pracy na plebanię. Na schodach, owinięte ręcznikiem, leżało zawiniątko. Dziewczynka płakała, widać było, że jest zdrowa. Księża poinformowali o porzuconym dziecku pogotowie ratunkowe. Szpital powiadomił policję.

Na chwilę obecną Komenda Powiatowa Policji w Kętrzynie nie prowadzi postępowania przeciwko matce, ze względu na to, że według przepisów prawa nie popełniła przestępstwa, chcąc pozostawić dziecko w oknie życia.

W trosce o matkę, policja odnalazła ją. Została przewieziona do szpitala, gdzie pomocy udzielili jej lekarze. Jeśli w ciągu miesiąca nie postanowi, że chce wychować swoje dziecko, dziewczynka może trafić do rodziny zastępczej.

Matka miała świadomość, że jest coś takiego jak okno życia, że może tu bezpiecznie pozostawić swoje dziecko.

– Ideałem byłoby, gdyby każde poczęte dziecko było oczekiwane z utęsknieniem przez kochających biologicznych rodziców, ale bywa to niemożliwe, dlatego tak ważne jest promowanie szacunku do życia poprzez otwieranie okien życia. Gdyby nie one, pozostawione w nich noworodki prawdopodobnie nie otrzymałyby szansy na życie – mówił, w czerwcu 2011 r., podczas otwarcia okna ks. Roman Lompa.