Tatry: Spadła 300 m, nic się jej nie stało

wt /24tp.pl

publikacja 29.07.2014 13:40

Turystka, która spadła w przepaść ze szlaku między Kasprowym Wierchem a Czerwonymi Wierchami, miała wiele szczęścia.

Tatry: Spadła 300 m, nic się jej nie stało Jerzy Opioła / CC-SA 3.0 Goryczkowa Czuba

Do wypadku doszło w rejonie Goryczkowej Czuby w poniedziałek. Kobieta spadła w 300-metrową przepaść na stronę słowacką, do Doliny Cichej. Na szczęście nie odniosła obrażeń. Ratownicy TOPR z pomocą śmigłowca przetransportowali kobietę do Zakopanego.

Pracowity dla ratowników był miniony weekend. Tylko w niedzielę interweniowali 8 razy. Najtrudniejsza była nocna akcja na przełęczy Zawrat.

Toprowcy ostrzegają, by w góry wychodzić wcześnie rano i tak planować trasę, by przed popołudniowymi burzami wrócić z wycieczki w bezpieczne miejsce.