Wojna się nie opłaca

Joanna M. Kociszewska

Odbudowanie relacji po konflikcie wymaga szczególnej odwagi. Odwagi pójścia pod prąd ludzkiej nienawiści i żądzy odwetu.

Wojna się nie opłaca

Teraz, dzięki Bogu od niemal dwóch dni działania wojenne się zatrzymały, trwa rozejm i mamy nadzieję, że on się utrzyma - ale to paradoksalnie wcale nie oznacza, że wojna się skończyła. Wszystko zacznie się teraz – mówi o sytuacji w Strefie Gazy dyrektor Caritas Jerozolima, ks. Raed Abusahli. To prawda: trzeba wielkiego wysiłku organizacji humanitarnych, by przywrócić tam w miarę normalne życie. Zniszczenia są gigantyczne.

Wojna się nie skończyła. Wojna trwa. Nie tylko w Iraku czy na Ukrainie. Także w Syrii, Nigerii, Sudanie Południowym, Republice Środkowej Afryki… Te konflikty znikły z mediów – niestety, tylko z mediów. Ale nawet gdyby faktycznie walki ustały, gdyby przestali tam ginąć ludzie, stanęłoby przed nami kolejne wielkie zadanie: pomoc w przywróceniu życia tam, gdzie przez ostatnie lata panowała śmierć.

Czasem nam wszystkim wydaje się, że wojna się opłaca. Ale w takich rachunkach nigdy nie uwzględnia się kosztów powojennych – kosztów przywrócenia życia. Kosztów podnoszenia z gruzów. Nie tylko rozumianego dosłownie, także duchowo. Zdruzgotane ludzkie życia i zdruzgotane więzi między ludźmi odbudowuje się trudniej niż budynki.

Wojna nigdy się nie opłaca.

Sytuacja nie jest łatwa i nie można oczekiwać, że od razu się zmieni, ale trzeba modlić się i prowadzić dialog – komentuje sytuację w Strefie Gazy kustosz Ziemi Świętej. Nuncjusz apostolski w Jerozolimie dodaje: dialog jest możliwy. Tylko trzeba go chcieć i mieć do niego odwagę.

Odbudowanie relacji po konflikcie wymaga szczególnej odwagi. Odwagi pójścia pod prąd ludzkiej nienawiści i żądzy odwetu, nawet jeśli po ludzku patrząc są w pełni uzasadnione. To szczególne zadanie dla chrześcijan.

Wojna się nie skończy naprawdę, póki  nie będzie pokoju między ludźmi.

W naszym – europejskim, polskim świecie – krzywdy nie są aż tak wielkie. Pozornie tym łatwiej powinno nam przyjść budowanie pokoju między nami. Tylko… czy mamy wystarczająco dużo woli i odwagi, by przebaczyć drugiemu wyrządzone krzywdy? By budować a nie niszczyć?

Wojna nigdy się nie opłaca. Ani ta wielka, ani mała, codzienna, bezkrwawa…