Niemcy wierne Rosji?

PAP |

publikacja 04.09.2014 10:40

Minister obrony Niemiec Ursula von der Leyen oceniła sceptycznie rosyjski plan pokojowy dla Ukrainy. W wywiadzie dla telewizji ZDF minister potwierdziła w czwartek, że Niemcy chcą dotrzymać umowy o współpracy NATO-Rosja; wykluczyła dostawy broni dla Ukrainy.

Niemcy wierne Rosji? Laurence Chaperon / CC-SA 3.0 Ursula von der Leyen

"Chciałabym, żeby siedmiopunktowy plan był sygnałem nadziei" - powiedziała von der Leyen w wywiadzie udzielonym na krótko przed odlotem na szczyt NATO w Walii. "W przeszłości Putin tak często coś mówił, by następnie zrobić coś wręcz przeciwnego, że w tej chwili chciałabym poczekać i zobaczyć, czy za słowami pójdą czyny" - wyjaśniła szefowa resortu obrony.

Putin zaproponował w środę siedmiopunktowy plan przerwania rozlewu krwi i ustabilizowania sytuacji na południowym wschodzie Ukrainy. Wymienił w nim m.in. wstrzymanie przez ukraińskie siły oraz prorosyjskich separatystów działań zbrojnych na wschodzie kraju, wysłanie tam międzynarodowych obserwatorów, którzy monitorowaliby przestrzeganie rozejmu, wymianę jeńców bez warunków wstępnych i utworzenie korytarza humanitarnego dla uchodźców oraz dostaw pomocy humanitarnej na wschód Ukrainy.

Von der Leyen zaznaczyła, że w kwestii umowy o współpracy NATO-Rosja z 1997 roku Niemcy mają zdanie odmienne niż Estonia i kilka innych krajów. "To prawda, że Rosja złamała ten akt założycielski" - przyznała minister. Wyjaśniła jednak, że z punktu widzenia Berlina "chodzi o zasady, które sami sobie jako wspólnota narodów narzuciliśmy". Jej zdaniem NATO powinno obecnie zademonstrować nie tylko "jedność i determinację, ale także spokój". Wspólne zasady bezpieczeństwa są dla nas ważne; nie powinniśmy z nich ot tak rezygnować - zauważyła.

"Nie możemy burzyć tego, co zbudowaliśmy przez ostatnie 25-30 lat. Musimy myśleć o czasie po prezydencie Putinie" - dodała minister obrony Niemiec. W środę, podczas rozmowy z prezydentem USA Barackiem Obamą, ważność porozumienia z Rosją zakwestionował prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves.

W rozmowie z ZDF von der Leyen potwierdziła negatywne stanowisko Niemiec wobec pomocy wojskowej dla Ukrainy. "Niemiecki rząd wykluczył dostawy broni dla Ukrainy i jest to nadal aktualne, ponieważ konfliktu tego nie można rozwiązać za pomocą środków militarnych" - wyjaśniła minister. Trzeba rozwiązać go na drodze dyplomatycznej - podkreśliła dodając, że sankcje wobec Rosji odnoszą skutek i "mocno uderzyły w Rosję". Trzeba utrzymać kanał do rozmów z Putinem, aby w końcu znaleźć rozwiązanie prze stole negocjacyjnym - uważa von der Leyen.