Piłkarska LE - Awans Legii tuż, tuż

PAP |

publikacja 03.10.2014 08:14

Piłkarze Legii Warszawa pokonali na wyjeździe turecki Trabzonspor 1:0 w meczu drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Europejskiej. W 16. minucie bramkę zdobył Michał Kucharczyk. Mistrz Polski z kompletem punktów prowadzi w grupie L.

Piłkarska LE - Awans Legii tuż, tuż PAP/EPA/STR Piłkarze Legii po wygranym meczu w Turcji

Emocje w Trabzonie rozpoczęły się po kwadransie gry. Najpierw blisko sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali był Tomasz Jodłowiec. W ostatniej chwili piłkę wybił mu jednak Avram Papadopoulos. Chwilę później Turcy nie mieli tyle szczęścia. Michał Kucharczyk dostał długie podanie od Ivicy Vrdoljaka i technicznym strzałem pokonał Onura Kivraka.

Ze stratą bramki nie mógł się pogodzić trener Trabzonsporu Vahid Halilhodzic. Bośniak awanturował się przy linii bocznej, prawdopodobnie uważając, że Kucharczyk był na spalonym. Węgierski sędzia Viktor Kassai uspokajał szkoleniowca, ale kiedy ten pod koniec pierwszej połowy znów zaczął zachowywać się niewłaściwie, odesłał go na trybuny.

Legioniści grali twardo w obronie, często przekraczając przepisy. W całym meczu popełnili 31 fauli, a rywale 13. Źle się to skończyło dla Michała Żyry, który w 88. minucie zobaczył drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Mistrz Polski w osłabieniu grał przez dziesięć minut, ponieważ spotkanie zostało znacznie przedłużone.

Ostatnią groźną sytuację podopieczni trenera Henninga Berga stworzyli w 61. minucie, kiedy sam na sam z Kivrakiem był Kucharczyk. 23-letni pomocnik zbyt długo jednak zwlekał ze strzałem i został zatrzymany przez Jose Bosingwę.

Później na boisku dominowali gospodarze i zepchnęli Legię do głębokiej defensywy. Wyrównującej bramki nie zdobyli tylko dlatego, że świetnie dysponowany między słupkami był Dusan Kuciak lub dopisywało mu szczęście, jak wtedy, gdy piłka po uderzeniu głową Mustaphy Yatabarego trafiła w poprzeczkę.

Wcześniej Słowak w niesamowity sposób obronił strzał Sefy Yilmaza. Natomiast w dogodnych sytuacjach pudłowali Mehmet Ekici i Paragwajczyk Oscar Cardozo.

W poprzedniej edycji Ligi Europejskiej Legia dwukrotnie przegrała z Trabzonsporem 0:2. Teraz po dwóch kolejkach jest liderem grupy L. Przed dwoma tygodniami pokonała u siebie KSC Lokeren także 1:0. W czwartek belgijski klub wygrał na własnym stadionie z Metalistem Charków 1:0.

Za trzy tygodnie mistrza Polski czeka wyjazd na Ukrainę.

Trabzonspor - Legia Warszawa 0:1 (0:1).

Bramka: Michał Kucharczyk (16).

Sędzia: Viktor Kassai (Węgry).

Żółte kartki: Trabzonspor - Kevin Constant, Avram Papadopoulos, Sefa Yilmaz; Legia - Michał Żyro, Tomasz Brzyski, Michał Kucharczyk, Dossa Junior, Ondrej Duda.

Czerwona kartka: Legia - Michał Żyro (88. za drugą żółtą).

Legia: Dusan Kuciak - Łukasz Broź, Dossa Junior, Jakub Rzeźniczak, Tomasz Brzyski - Michał Żyro, Tomasz Jodłowiec, Ivica Vrdoljak, Ondrej Duda, Michał Kucharczyk - Miroslav Radovic (90+1. Marek Saganowski).

Trabzonspor: Onur Kivrak (64. Fatih Ozturk) - Jose Bosingwa, Avram Papadopoulos, Essaid Belkalem, Musa Nizam - Kevin Constant, Carl Medjani, Fatih Atik (46. Sefa Yilmaz), Mejeed Waris, Mehmet Ekici (76. Mustapha Yatabare) - Oscar Cardozo.