Ks. Piotr Skarga w drodze na ołtarze

Wielki kaznodzieja otrzyma 8 grudnia w Krakowie tytuł Sługi Bożego. Rozpocznie się wówczas kolejny etap procesu beatyfikacyjnego autora „Kazań Sejmowych”.

U grobu ks. Skargi w podziemiach krakowskiego kościoła świętych Piotra i Pawła pielgrzymi składają karteczki z prośbami o wstawiennictwo Grzegorz Kozakiewicz

Kraków wybrano na miejsce procesu ze względu na to, że tutaj przede wszystkim ks. Piotr Skarga (1536-1612) jako jezuita, prowadził swą działalność duszpasterską i dobroczynną.

Etap przygotowawczy rozpoczął się 12 czerwca ub. roku, wraz z zaprzysiężeniem w Krakowie dwóch komisji: Historycznej i Teologicznej.

- Miały one zbadać zarówno życie i działalność ks. Skargi, w tym również tę dobroczynną oraz przeanalizować jego pisma teologiczne pod kątem prawowierności i teologicznej bezbłędności - stwierdził ks. Krystian Biernacki, jezuita, wicepostulator procesu beatyfikacyjnego.

Wyniki prac komisji stały się podstawą do wniesienia petycji o oficjalne rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego na szczeblu diecezjalnym.

Starania o beatyfikację ks. Skargi trwały od 400 lat. Do znajdującej się w podziemiach krakowskiego kościoła Świętych Piotra i Pawła trumny ze szczątkami ks. Skargi, ściągali przez ten czas pielgrzymi, proszący o wstawiennictwo zmarłego w ich rozmaitych troskach.

- Był to świątobliwy kapłan, nieprzeciętny jezuita, gorący patriota, mistrz słowa polskiego, wielki Syn Kościoła. Jego postać wpisała się w dzieje Kościoła, Polski i kultury - powiedział o autorze „Kazań Sejmowych” i twórcy dobroczynnego Arcybractwa Miłosierdzia ks. kard. Stanisław Dziwisz.