Nieudawane łzy

Marcin Kowalik

publikacja 25.11.2014 08:14

W Łowiczu odbył się IV Ogólnopolski Przegląd Teatrów Pijarskich.

Wiktoria Pieper z Bolszewa w monodramie "Przekleństwa niewinności" Marcin Kowalik /Foto Gość Wiktoria Pieper z Bolszewa w monodramie "Przekleństwa niewinności"

Gospodarzem imprezy były Pijarskie Szkoły Królowej Pokoju. Na trzy dni sala gimnastyczna zmieniła swój wystrój. Skierowane na scenę reflektory zdradzały, gdzie będzie centrum wydarzeń. Już w piątek 21 listopada wystawiono na niej 4 sztuki. Następnego dnia 11 kolejnych. Aktorami były młodzież oraz dzieci związane z palcówkami pijarskimi w całej Polsce. Przyjechali z Warszawy, Jeleniej Góry, Rzeszowa, Poznania, Bolesławca, Katowic i Bolszewa. Swoje przedstawienie wystawili również licealiści z Łowicza.

W programie przeglądu zarezerwowano czas na wspólną modlitwę. W piątek odbyła się adoracja. Na scenie królował Jezus w Najświętszym Sakramencie. W sobotę był wieczór ewangelizacyjny prowadzony przez dk. Dominika Bochenka SP i wolontariuszy. Przed pójściem spać młodzi aktorzy uczestniczyli jeszcze w zabawie z wodzirejem.

Przegląd zakończył się w niedzielę. Po Mszy św. odbyła się gala wręczenia nagród. Laureatów wyłonili poprzez głosowanie sami wykonawcy. Okazało się, że różnice w głosach były niewielkie, dlatego organizatorzy oprócz pierwszej trójki postanowili wyróżnić jeszcze jeden zespół teatralny. Wielka torba cukierków powędrowała do dzieci ze Świetlicy Środowiskowej im. św. Józefa Kalasancjusza w Jeleniej Górze za grę w sztuce "Kury" w reżyserii Małgorzaty Kruby-Barei.

Nagrodę Dyrektora Szkół Pijarskich w Łowiczu otrzymał Teatr "Damy i Huzary" z Zespołu Szkół Zakonu Pijarów w Katowicach za spektakl "Zemsta" w reżyserii Anny Dolińskiej.

Nagrodę Rektora Kolegium Pijarskiego w Łowiczu przyznano Teatrowi "Atmosfera", działającemu przy parafii pw. św. Józefa Kalasancjusza w Rzeszowie, za wystawienie sztuki "Kopciuszek jedzie na zawody", którą reżyserowali członkowie grupy.

Najwięcej głosów i Nagrodę Publiczności zdobyli uczniowie Zespołu Szkół Zakonu Pijarów im. św. Józefa Kalasancjusza w Poznaniu za wykonanie spektaklu "Koyaanisqatsi”. Wszyscy chodzą do klasy IIa o profilu teatralnym. Oprócz występu podjęli się reżyserii sztuki.

Nagrody w postaci grawertonów wręczał Przemysław Jabłoński, dyrektor Pijarskich Szkół Królowej Pokoju w Łowiczu. - Musicie widzieć, że wasza obecność w naszych szkołach, w mieście czy na Mszy św. w kościele jest świadectwem i umocnieniem dla wielu ludzi związanych ze środowiskiem pijarskim w Łowiczu. To wielka radość, że możemy was tutaj gościć - mówił na zakończenie gali. Wyraził również nadzieję, że przyszłoroczny 5. przegląd wpisze się w jubileusz 20-lecia odrodzonych szkół pijarskich w Łowiczu.

Nie zabrakło podziękowań dla rzeszy wolontariuszy - uczniów tych szkół, ich rodziców i nauczycieli, którzy ponownie stanęli na wysokości zadania, organizując przegląd. O. Piotr Różański SP, pomysłodawca reaktywacji tej imprezy przed dwoma laty, chciałby, żeby w najbliższe wakacje odbyły się w Łowiczu warsztaty teatralne. Napięty harmonogram przeglądu nie pozwolił na ich przeprowadzenie. O ich potrzebie świadczy zainteresowanie, jakim cieszyli się eksperci tegorocznych warsztatów - aktorzy Małgorzata Zajt i Marek Cichucki.

Na zakończenie skierowali oni do młodzieży kilka zdań refleksji. Pani Małgorzata dała świadectwo swojego nawrócenia. Na jej twarzy pojawiły się nieudawane łzy. - Chciałabym, żebyście odkryli, że przez teatr Bóg może przyjść do was - mówiła. Pan Marek wyraził również swoje życzenie. - Moim pragnieniem jest, żebyście nauczyli się odróżniać udawanie od prawdy. Trzeba cały czas patrzeć w oczy widza, bo w oczach drugiego człowieka można rozpoznać, czy oszukuję czy nie. I w tym nam pomaga teatr - mówił aktor.

Więcej o IV Ogólnopolskim Przeglądzie Teatrów Pijarskich w 48. numerze papierowego wydania "Gościa Łowickiego" na 30 listopada.