Anioł odzyskał skrzydło

Przemysław Kucharczak

publikacja 14.01.2015 19:47

Kościół w Orzeszu-Jaśkowicach został odbudowany. Właśnie przypada druga rocznica jego pożaru.

Anioł odzyskał skrzydło Przemysław Kucharczak /Foto Gość Odnowiony kościół w Orzeszu-Jaśkowicach

Nowy dach kościół św. Jana Chrzciciela zyskał już wiosną pierwszego roku po pożarze. Teraz gotowy jest także odnowiony ołtarz główny. Kościół wraz z ołtarzem zostanie poświęcony w sobotę 17 stycznia przez arcybiskupa katowickiego Wiktora Skworca.

Nastawa ołtarzowa musiała trafić do renowacji, ponieważ pożar w 2013 roku nadpalił część jej ramy. Spadające ze stropu nadpalone belki ubiły też wtedy skrzydło jednemu z aniołów, który ze skrzyżowanymi na piersiach rękami trwa ponad ołtarzem w adoracji Jezusa.

Odnowiony ołtarz ma inną kolorystykę niż ta, jaką nadało mu malowanie sprzed 30 lat. Wtedy dominowały w nim kolory niebieski, szary i kremowy. Teraz barwy są bardziej urozmaicone. - W rzeźbach na ołtarzu można zauważyć więcej szczegółów niż kiedy miały poprzednią, bardziej monotonną kolorystykę - uważa ks. Ambroży Siemianowski, proboszcz.

Anioł odzyskał skrzydło   Przemysław Kucharczak /Foto Gość Kościół św. Jana Chrzciciela w Orzeszu-Jaśkowicach W kościele są też nowa posadzka i nowe ławki, odnowiona została wieża. Trwa jeszcze renowacja organów, które zostały uszkodzone przez wodę w czasie gaszenia pożaru.

Parafianie z Jaśkowic są wdzięczni ludziom, którzy pomogli im w odbudowie ich kościoła. Kolekta zbierana w kościołach archidiecezji katowickiej przyniosła ponad 800 tys. złotych, a było też wiele wpłat bezpośrednio na konto, ze Śląska i spoza niego, nawet z Gdańska. - Aż 3 tys. zł przysłała nam parafia Chrystusa Króla na Targówku w Warszawie. Dopiero z pomocą internetu znalazłem odpowiedź dlaczego. Przypomniało mi się, że na pasku w telewizji „leciała” informacja, że na warszawskim Targówku spłonął kościół. Człowiek musiał uderzyć się w piersi, że przyjął to dosyć obojętnie, bo ten kościół spłonął daleko od nas... Parafianie z Targówka dali nam świetny przykład. Teraz, jak gdzieś spłonie kościół, ludzie w Jaśkowicach mówią: „Może byśmy im pomogli, bo my też doświadczyliśmy pomocy”. Więc posyłaliśmy z Jaśkowic wsparcie dla zniszczonych przez ogień kościołów w Oławie, Bydgoszczy, na Stecówce, w Sosnowcu - mówi ks. Ambroży.

Pożar w kościele w Orzeszu-Jaśkowicach wybuchł 14 stycznia 2013 roku. Ogień całkowicie strawił dach i osmalił wieżę. Biegły stwierdził, że przyczyną wybuchu pożaru było rozszczelnienie się komina. - Teraz komin jest nowy, przesunięty z kościoła do przylegających salek i zbudowany w nowoczesnej technologii - mówi ks. Ambroży Siemianowski.

Jak wyglądał kościół w Jaśkowicach tuż po pożarze, zobacz TUTAJ.