W nocy z wtorku na środę nad Paryżem pojawiły się kolejne niezidentyfikowane drony, czyli bezzałogowe statki latające. Zauważono je m. in. nad Placem Zgody i Muzeum Armii. Z kolei w nocy z poniedziałku na wtorek drony latały nad ambasadą Stanów Zjednoczonych, wieżą Eiffla oraz Luwrem. Wcześniej statki zaobserwowano nad Pałacem Elizejskim, a także nad francuskimi elektrowniami atomowymi.

Policja i służby bezpieczeństwa wciąż nie wiedzą kto stoi za lotami bezzałogowych maszyn. A powinna, ponieważ w Paryżu na loty w ciągu dnia musi być wydana zgoda ratusza, zaś nocne przeloty są całkowicie zakazane.

Sytuacja wydaje się tym bardziej niepokojąca po styczniowych zamachach dokonanych przez islamistów, w których zginęło 17 osób.