Biała urna, białe kwiaty

Katarzyna Matejek

publikacja 28.03.2015 14:05

Ok. 50 osób zgromadziło się w kaplicy cmentarnej w Koszalinie, by podjąć modlitwy i odprowadzić na miejsce spoczynku urnę z prochami dzieci nienarodzonych.

Biała urna, białe kwiaty Katarzyna Matejek /Foto Gość Nie wszyscy uczestnicy to rodziny nienarodzonych ostatnio dzieci. Niektórzy przychodzą po prostu z szacunku dla ludzkiego życia

Uroczystość rozpoczęła się Mszą św. w kościele pw. św. Józefa Oblubieńca. Potem kondukt żałobny wyruszył z kaplicy cmentarnej w kierunku Pomnika Dzieci Utraconych, gdzie została złożona urna.

Mszę św. odprawił oraz poprowadził ceremonię pogrzebową ks. Piotr Subocz, kapelan koszalińskich szpitali. Modlitwa przy grobie dzieci utraconych miała charakter ekumeniczny – obecni byli ks. Mikołaj Lewczuk, proboszcz parafii prawosławnej Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny w Koszalinie oraz ks. Dominik Gzieło, proboszcz polskokatolickiej parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bukowie Morskim.

Wśród zebranych były rodziny z dziećmi. Ks. Subocz objął modlitwą nie tylko ich, ale także rodziny, które straciły swoje dzieci przed laty, kiedy nie było jeszcze możliwości pogrzebania szczątków nienarodzonych dzieci, nie było też takiej uświadomionej potrzeby Na zakończenie ceremonii uczestnicy złożyli wokół grobu białe kwiaty oraz znicze.

Koszalin jest jednym z pierwszych miast w Polsce, w którym odbywają się tego typu pochówki.

Przeczytaj także:

Pogrzeb dzieci utraconych w Pile

Pogrzeb dzieci utraconych w Słupsku