Tym razem na karcie do głosowania znalazły się tylko dwa nazwiska kandydatów. Lokale wyborcze otwarte zostały o 7.00. Ich zamknięcie nastąpi o 21.00. Kilka minut później powinny być znane sondażowe wyniki wyborów według badań exit poll.

Głosowanie odbywa się przez postawienie znaku "x" w kratce z lewej strony obok nazwiska jednego z kandydatów na Prezydenta. Postawienie znaku "x" w kratkach obok nazwisk więcej niż jednego kandydata albo niepostawienie znaku "x" w żadnej kratce powoduje nieważność głosu.

Nieważności głosu nie powodują natomiast jakiekolwiek znaki, przekreślenia czy słowa (w tym również i znak "x") postawione przez wyborcę poza kratką przy nazwisku kandydata.

W sumie w kraju i za granicą do dzisiejszego głosowania uprawnionych jest - według danych Państwowej Komisji Wyborczej z 22 maja 2015 roku - 30 634 972 osoby.

Głosy z poszczególnych komisji w naszej archidiecezji trafiać będą do komisji okręgowych w Krakowie oraz Nowym Sączu. Ponadto w Małopolsce okręgowa komisja mieści się także w Tarnowie. Całe województwo to łącznie 2 459 obwodowych komisji wyborczych. W pierwszej turze 10 maja frekwencja w Małopolsce była powyżej średniej krajowej i wyniosła 52.16 proc. W całej Polsce było to 48.96 proc.

W czasie poprzednich wyborów prezydenckich - w 2010 roku - w naszym województwie w pierwszej turze oddano w sumie 1 501 078 ważnych głosów (wszystkich uprawnionych do głosowania w kraju i za granicą było   30 813 005, z tego 2 612 525 w Małopolsce). Frekwencja wyniosła 57,46 proc. na terenie województwa małopolskiego, a 54,94 proc. w całym kraju.

W drugiej turze było to 1 530 285 ważnych głosów (przy 30 833 924 uprawnionych, z tego 2 619 498 w Małopolsce). Frekwencja w województwie wyniosła 59,02 proc. W skali kraju było to 55,31 proc.

Do momentu zamknięcia lokali wyborczych, czyli do godz. 21, obowiązuje cisza wyborcza. Jak przypomina Państwowa Komisja Wyborcza, naruszenie obowiązującego przez ten czas zakazu agitacji wyborczej (zwoływania zgromadzeń, organizowania pochodów i manifestacji, wygłaszania przemówień oraz rozpowszechniania materiałów wyborczych) stanowi wykroczenie, a naruszenie zakazu podawania do publicznej wiadomości wyników sondaży zachowań wyborczych i przewidywanych wyników wyborów - występek.

"Zatem ocena czy w danym przypadku doszło do naruszenia tego zakazu nie będzie należała do Państwowej Komisji Wyborczej, lecz do organów ścigania i sądów. Dlatego też, wszystkie przypadki naruszenia ciszy wyborczej należy zgłaszać Policji" - przypomina w swoim komunikacie PKW.