Bp Orszulik: prof. Stelmachowski był aktywnym i świadomym członkiem Kościoła
„Był niezastąpiony - oddany Ojczyźnie, wolności, robotnikom i przede wszystkim Kościołowi” - tak postać prof. Andrzeja Stelmachowskiego wspomniał bp Alojzy Orszulik.
Biskup senior łowicki był wieloletnim przyjacielem zmarłego wczoraj w Warszawie b. marszałka Senatu, założyciela i wieloletniego prezesa Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.
W rozmowie z KAI bp Alojzy Orszulik powiedział, że poznał prof. Andrzeja Stelmachowskiego w 1980 r., w okresie tworzenia się Solidarności. Prof. Stelmachowski był wówczas jednym z doradców Solidarności. „Ponieważ był znanym działaczem katolickim i profesorem, od samego początku prosiliśmy go, aby się włączył w prace zespołu, który miał stworzyć ustawę o stosunku państwa do Kościoła katolickiego” - przypomniał.
Biskup senior łowicki zapamiętał prof. Stelmachowskiego jako „człowieka niezmiernie oddanego pracy, kompetentnego i bezinteresownego”. - Wielokrotnie sugerowałem, by przyznać mu za jego zaangażowanie w pracę doradczą na rzecz Episkopatu jakieś wynagrodzenie, ale on odpowiadał, że jest dla niego honorem służyć Kościołowi – dodał bp Orszulik, wspominając pracę profesora w Prymasowskim Komitecie Budowy Kościołów.
„Mam o nim jak najlepsze wspomnienia. Był niezastąpiony - oddany zarówno sprawie Ojczyzny, wolności, robotnikom, jak i przede wszystkim Kościołowi. Był jego aktywnym i świadomym członkiem” - stwierdził bp Orszulik.
Po zakończeniu prac nad ustawą o stosunku państwa do Kościoła, bp Orszulik podjął z prof. Stelmachowskim inicjatywę utworzenia Fundacji „Solidarna Wieś”, wspomagającą środowiska wiejskie, rzemieślników i drobny handel. „Był niezwykle ofiarny w wypracowaniu ram ustawowych, dzięki którym ten plan pomocy, zwany małym planem Marshalla, można by realizować” - powiedział. Wspólnie podróżowali do wielu krajów, by rozmawiać z Episkopatami i rządami oraz pozyskiwać środki dla fundacji.
Biskup przyznał, że śmierć prof. Stelmachowskiego jest dla niego „wielkim bólem”. „Byłem z nim związany nie tylko posługą Kościołowi – każdy z nas na innej płaszczyźnie – ale byliśmy także wielkimi przyjaciółmi. Był postacią krystaliczną, nieuwikłaną w żadne spory. Zawsze szukał rozwiązań przyjaznych ludziom” – zaznaczył bp senior.
Biskup wspomniał także ostatnie wydarzenie, w którym brał udział razem z prof. Stelmachowskim – uroczystą galę w sali plenarnej Episkopatu Polski 19 lutego br., gdzie biskup senior łowicki odebrał Nagrodę im. bp Romana Andrzejewskiego za działania na rzecz rolnictwa i za pomoc w zdobywaniu praw obywatelskich przez rolników w ostatniej dekadzie panowania komunizmu w Polsce. Nagrodę przyznała Fundacja „Solidarna Wieś”, a laudację na cześć bp. Orszulika wygłosił prof. Stelmachowski. - Uczynił to pięknym, dobitnym głosem, nie zapomnę tego – dodał bp Orszulik.
„Kiedy już podupadał na zdrowie, powiedział mi, że chce się wycofać z przewodniczenia Wspólnocie Polskiej, gdyż siły go opuszczają. Nie spodziewałem się, że tak szybko zakończy swoje życie” - stwierdził bp Orszulik.
lk / ju
Abp Kowalczyk: odegrał ważną rolę
Prof. Andrzej Stelmachowski odegrał ważną rolę w okresie przemian społecznych i politycznych w Polsce – podkreślił nuncjusz apostolski abp Józef Kowalczyk w telegramie kondolencyjnym przesłanym dziś na ręce marszałka Senatu Bogdana Borusewicza.
Dziekan korpusu dyplomatycznego zaznacza też, że zmarły jako prezes „Wspólnoty Polskiej” przyczynił się do ożywienia współpracy z polską emigracją i jej związków z Ojczyzną.
Poniżej pełny tekst telegramu kondolencyjnego:
Szanowny Panie Marszałku,
Jako Nuncjusz Apostolski w Polsce i dziekan Korpusu Dyplomatycznego, po otrzymaniu wiadomości o śmierci Pana Profesora Andrzeja Stelmachowskiego, przekazuję na ręce Pana Marszałka wyrazy współczucia i zapewnienie o duchowej bliskości ze wszystkimi, których ta śmierć napełniła bólem i żałobą.
Śp. Zmarły zaznaczył się jako wybitny naukowiec i polityk, który odegrał ważną rolę w okresie przemian społecznych i politycznych w Polsce, pełniąc funkcje w strukturach państwowych i rządowych, zwłaszcza jako Marszałek Senatu RP.
Przyczynił się też istotnie do ożywienia współpracy z polską Emigracją i jej związków z Ojczyzną, jako Prezes „Wspólnoty Polskiej”.
Obejmuję Profesora Andrzeja Stelmachowskiego i Jego Rodzinę wdzięczną pamięcią i modlitwą.
Abp Józef Kowalczyk
Nuncjusz apostolski w Polsce
Warszawa, dnia 7 kwietnia 2009 roku.
awo/maz
Bp Zimowski: zależało mu na Polakach żyjących na Wschodzie
- Zależało mu bardzo na Polakach żyjących szczególnie na Wschodzie, którzy tęsknią za Polską - tak postać prof. Andrzeja Stelmachowskiego wspomina bp Zygmunt Zimowski, delegat KEP ds. duszpasterstwa emigracji.
Były marszałek Senatu, założyciel i wieloletni prezes Stowarzyszenia Wspólnota Polska zmarł 6 kwietnia w Warszawie.
Bp Zimowski powiedział, że z bólem przyjął informację o śmierci prof. Andrzeja Stelmachowskiego. - Znałem go osobiście, wielokrotnie spotykałem się z nim w Rzymie. Szczególnie zapamiętałem ostatnie spotkanie w Niemczech, w którym uczestniczyła również konsul Elżbieta Sobótka. Z tej rozmowy wynikało, że profesorowi Stelmachowskiemu bardzo zależało szczególnie na losie Polaków żyjących na Wschodzie. On wiedział, jak tęsknią za krajem, jak bardzo kochają Polskę - opowiadał biskup radomski.
Stwierdził też, że to dzięki postawie prof. Stelmachowskiego nadal transmitowane są niedzielne Msze święte w Telewizji Polonia. - Jeszcze kilka miesięcy temu istniała groźba zawieszenia tych transmisji, tak ważnych dla Polaków rozsianych na całym świecie - wspomniał biskup Zimowski. Delegat KEP ds. duszpasterstwa emigracji dodał również, że łączy się w modlitwie za duszę profesora Stelmachowskiego.
Prof. Andrzej Stelmachowski miał 84 lata. Był marszałkiem Senatu, ministrem edukacji narodowej oraz prezesem Stowarzyszenia Wspólnota Polska. Był wybitnym prawnikiem, człowiekiem zasłużonym dla Kościoła - pełnił m.in. funkcję doradcy Episkopatu i prezesa Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie.
Był wybitnym prawnikiem, człowiekiem zasłużonym dla Kościoła – pełnił m.in. funkcję doradcy Episkopatu i prezesa Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie.
Andrzej Stelmachowski urodził się w 1925 r. w Poznaniu. W latach II wojny światowej był żołnierzem Armii Krajowej. Studiował prawo na tajnym Uniwersytecie Warszawskim, a następnie na Uniwersytecie Poznańskim. Po obronieniu pracy magisterskiej na UW był tam asystentem, wykładał prawo na Uniwersytecie Wrocławskim i ATK.
Pracował naukowo na uniwersytetach w Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu.
Tytuł profesora zwyczajnego uzyskał w 1973 roku. Działalność naukowo-badawcza prof. Stelmachowskiego obejmowała takie dziedziny prawa, jak: prawo cywilne, rodzinne, gospodarcze, a w szczególności prawo rolne.
Jest autorem ponad dwustu prac publikowanych w kraju i za granicą, promotorem kilkudziesięciu doktoratów, należał m.in. do Europejskiego Stowarzyszenia Prawa Rolnego.
W czasach PRL był członkiem Prymasowskiego Komitetu Budowy Kościołów, a także Konwersatorium „Doświadczenie i Przyszłość”. Po wybuchu strajku w Stoczni Gdańskiej został ekspertem NSZZ „Solidarność” i NSZZ „Solidarność Rolników Indywidualnych”.
Przez wiele lat pełnił funkcję doradcy Episkopatu Polski, reprezentował Kościół w pracach nad ustawodawstwem o stosunku państwa do Kościoła katolickiego, należał do współzałożycieli Klubu Inteligencji Katolickiej, był także prezesem warszawskiego KIK. W latach 1982-1985 przewodniczył Komitetowi Organizacyjnemu Kościelnej Fundacji na rzecz Rolnictwa.
Należał do twórców i uczestników obrad Okrągłego Stołu.
Po upadku komunizmu był pierwszym ministrem edukacji narodowej, później marszałkiem Senatu.
W 1989 roku został wybrany w skład Senatu RP, pełniąc w nim funkcję marszałka. W rządzie Jana Olszewskiego był ministrem edukacji narodowej. Od lutego 1990 do 11 maja 2008 r. pełnił funkcję prezesa Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.
W 2004 r. został pierwszym laureatem Nagrody im. bp. Romana Andrzejewskiego, zmarłego rok wcześniej długoletniego duszpasterza rolników. W uzasadnieniu werdyktu napisano, że prof. Stelmachowski „swoim aktywnym życiem świadczył, że sprawy rozwoju rolnictwa w Polsce są mu bliskie. Uważał też, że nawet w trudnych czasach rolnicy powinni kierować się zasadą pozytywnego myślenia i aktywności zarówno w codziennej pracy, jak i podnoszeniu swych kwalifikacji”.
W 2005 r. wszedł w skład honorowego komitetu poparcia Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich.
Jest doktorem honoris causa m.in. Sorbony i uniwersytetu w Ferrarze.
W 2006 r. otrzymał papieski order św. Grzegorza Wielkiego. Odznaczenie przyznawane przez papieży za szczególne zasługi dla Kościoła jest najwyższym, jakie może otrzymać osoba świecka.
tk/ju