Abp Dolan: Katolicy w USA mają powody do dumy

Radio Watykańskie/jad

publikacja 15.04.2009 06:45

Przywrócenie poczucia dumy z bycia katolikiem jest jednym z celów nowego metropolity Nowego Jorku. Abp Timothy Dolan, następca kard. Edwarda Egana, odbędzie 15 kwietnia ingres do katedry św. Patryka.

W wywiadzie dla agencji Associated Press zapowiedział, że stawi czoła opiniom jakoby katolicy byli nieoświeceni, gdyż przeciwstawiają się aborcji i związkom osób tej samej płci. Nowy metropolita nawiązał do szkody, jaką Kościół poniósł w wyniku serii skandali seksualnych, które wciąż są powodem do wstydu. „Można mieć nadzieję, że poprzez edukację i radość, jaką szerzymy życiem, ludzie zaczną dostrzegać, że sceptycyzm i obawy wiązane z Kościołem są nieuzasadnione” – powiedział abp Dolan. W jego przekonaniu wierni sami powinni zacząć się bronić przed tendencyjnością, która wciąż pozostaje głęboko zakorzeniona w amerykańskim społeczeństwie. „Czasami my, katolicy, powinniśmy wstać i powiedzieć «Dosyć!». Kościół jako całość nadal odwołuje się do tego, co w nas szlachetne” – podkreślił abp Dolan. Zapowiedział także otwarcie lokalnego Kościoła na wiernych, którzy od niego odeszli. Nowy metropolita Nowego Jorku ma 59 lat i był dotąd ordynariuszem Milwaukee. Jest człowiekiem pogodnym z dużym poczuciem humoru, który nieraz żartuje ze swej tuszy. Reporterowi Associated Press powiedział, że jedna z jego poprzednich prac była tak wymagająca, iż nie miał kiedy jeść. Poskutkowało to, jak zaznaczył, utratą jednego z podbródków. Timothy Dolan swą nową stolicę biskupią obejmuje po kard. Edwardzie Eganie, który w wieku 77 lat przechodzi na emeryturę. Archidiecezja Nowego Jorku jest po Los Angeles drugą co do wielkości jednostką administracyjną Kościoła w USA. Należy do niej 2,5 mln wiernych. jp/ rv, ap