Jutro atak Polaka na Broad Peak

jg /materiały prasowe

publikacja 22.07.2015 16:48

To będzie pierwsza w historii próba zjazdu z wierzchołka tego ośmiotysięcznika na nartach. 28 czerwca dwuosobowy zespół Hic Sunt Leones wyruszył w podróż do Pakistanu, by stamtąd udać się pod Broad Peak. W skład zespołu wchodzą Andrzej Bargiel i Darek Załuski, który towarzyszy Andrzejowi od początku trwania pionierskiego projektu Hic Sunt Leones.

Jutro atak Polaka na Broad Peak Materiały prasowe Andrzej Bargiel na górskich wysokościach

Członkowie wyprawy donoszą, że proces aklimatyzacyjny przebiegł pomyślnie i - zgodnie z planem - zakończył się 16 lipca noclegiem w obozie trzecim. Andrzejowi udało się wyjść na wysokość powyżej 7300 m n.p.m., natomiast Darek dotarł nieco niżej. Po rekonesansie powyżej obozu trzeciego Andrzej w ok. 30 minut zjechał na nartach do bazy położonej na 4900 m n.p.m.

Atak szczytowy planowany jest w godzinach porannych. Bargiel wyruszy z bazy w czwartek 23 lipca o 5.00 rano czasu pakistańskiego (2.00 czasu polskiego), by tego samego dnia dotrzeć do obozu trzeciego. Po kilkugodzinnym odpoczynku w trójce wyruszy na szczyt o północy czasu pakistańskiego (21.00 czasu polskiego).

Darek Załuski od wczoraj jest w obozie drugim i dziś - wraz z ekipą hiszpańską i ekwadorską - wyruszył do trójki. Cała ekipa będzie tam czekać na A. Bargiela, aby - ze względu na trudne warunki atmosferyczne - wspólnie wyruszyć na szczyt.

Po zdobyciu wierzchołka A. Bargiel odłączy się od reszty ekipy i podejmie próbę zjazdu na nartach ze szczytu Broad Peak. Powrót do bazy Andrzej zaplanował w godzinach wieczornych w piątek 24 lipca. Darek z ekipą hiszpańską i ekwadorską będzie schodził do bazy wolniej.

Jak do tej pory, z wierzchołka Broad Peak nikt jeszcze nie zjechał na nartach. Hic Sunt Leones, którego nazwa odnosi się do nieznanych i niezbadanych terytoriów, zakłada eksplorację pionierskich dla narciarstwa terenów i wyznaczenie nowego stylu uprawiania himalaizmu.

Andrzej Bargiel jest pierwszym i jednym Polakiem, który dokonał pełnego zjazdu z ośmiotysięcznika. Dwa lata temu zdobył szczyt Sziszapangmy i zjechał z jego wierzchołka na nartach. W zeszłym roku ustanowił dwa rekordy na Manaslu. Dziś atakuje kolejny szczyt.