GOSC.PL |
publikacja 23.07.2015 12:44
Z Kalwarii Zebrzydowskiej wyjechali 9 lipca. Od tej pory w kolejnych krajach Europy promują Światowe Dni Młodzieży w Polsce.
"Bus do marzeń" wyruszył 9 lipca z Kalwarii Zebrzydowskiej. Dotarł już do Grecji arch. GPS Kalwaria
- Tutejsza katedra jest ogromna - trzecia co do wielkości w Czechach. Co ciekawe, ustawiona jest pośrodku pól. Jej wnętrze, pełne zdobień, jest przepiękne - mówi Jagoda, uczestniczka wyprawy.
Kalwarianie nie przyjechali jednak tylko po to, by podziwiać zabytki. - Po zwiedzeniu wszystkich zakątków rozeszliśmy się, aby pomóc w parafii. Część z nas obierała ziemniaki, inni zajęli się przygotowaniem obiadu i planowaniem akcji dla młodych - wspomina Maciek.
Kolejne dni - poza opowiadaniem o Światowych Dniach Młodzieży - wypełniły im m.in. mecze piłki nożnej. - Po wspólnym zdjęciu w imię polsko-czeskiej przyjaźni zagraliśmy kolejny mecz, tym razem w mieszanym składzie - opowiadają uczestnicy. Było też przekazanie flagi ŚDM, wspólne śpiewanie hymnu "Błogosławieni miłosierni” i pamiątkowe zdjęcia.
Kolejnym punktem na trasie "Busa do marzeń” był Wiedeń. Młodzi ambasadorzy ŚDM, uzbrojeni we flagę z logo Światowych Dni Młodzieży, od razu udali się do centrum miasta, by - jak podkreślają - spotkać jak najwięcej ludzi.
Mecz piłki nożnej okazał się dobrą okazją do integracji arch. GPS Kalwaria
Jeszcze tego samego dnia bus udał się do Pöllau, gdzie właśnie odbywało się Spotkanie Młodych, na którym Polacy zapraszali do Krakowa. - Spotkaliśmy tu wiele życzliwych ludzi, którzy - pomimo naszych zaległości w znajomości języka niemieckiego - starali się z nami rozmawiać. Część z nich jest już pewna, że przyjedzie do Krakowa za rok, a resztę przekonamy jutro! - mówi Andrzej z ekipy "Busa do marzeń”.
Wśród licznych rozmów młodzi z Kalwarii na ŚDM zaprosili: emerytowanego biskupa Wagnera, który opowiedział o swoim spotkaniu z Janem Pawłem II, siostrę misjonarkę z Peru, która odśpiewała po polsku "Jesteś Królem”; diakonów, którzy obiecali przywieźć po co najmniej 400 młodych Austriaków, Węgra, który był już na ŚDM w Madrycie, i wielu, wielu innych.
Młodzieży z Kalwarii Zebrzydowskiej wszędzie towarzyszą flagi z logo ŚDM Kraków 2016 arch. GPS Kalwaria
Kalwarianie pamiętali o siostrach sercankach, które wtedy poratowały ich środkami do umycia busa przed audiencją z papieżem. Po drodze na pl. św. Piotra odwiedzili je, by wręczyć flagę ŚDM.
- Grupka młodzieży z Korei podeszła do nas i zapytała, o co chodzi z naszymi flagami. Opowiedzieliśmy im, najlepiej jak umiemy, o ŚDM. Byli zdziwieni ideą takiego spotkania. Powiedzieli, że będzie im trudno dolecieć, gdyż jest to wielka odległość, ale może jednak spotkamy się w Krakowie - wspomina Maciek.
Na swojej trasie młodzież z Kalwarii wzięła także m.in. udział w festynie "La notte bianca” (busem podróżują m.in. członkowie zespołu Coś Dobrego) i odwiedziła San Giovanni Rotondo. - Zawierzyliśmy ojcu Pio wszystkie nasze troski i kłopoty, a przede wszystkim ludzi, których spotykamy na naszej drodze i którzy nas wspierają - podsumowują pielgrzymi z Kalwarii.
Celem na zakończenie 10. dnia podróży było dotarcie do portu w Bari. To stamtąd bus wypłynął promem do Igoumenitsy w Grecji. Tam ekipa wylądowała 22 lipca.
Czytaj także: