Chiny: Dzień Modlitw za Kościół pod kontrolą władz

KAI/k

publikacja 26.05.2009 19:58

Nadal blokowana jest watykańska strona internetowa, na której w niedzielę opublikowano kompendium do listu Benedykta XVI do Kościoła w Chinach z 2007 r.

Obchodzenie Światowego Dnia Modlitw za Kościół w Chinach zaproponował Benedykt XVI w liście do Kościoła w Chinach. Na jego datę wyznaczył 24 maja – święto Maryi Wspomożycielki Wiernych, czczonej szczególnie w sanktuarium w Szeszan. Ojciec Święty chciał, aby Dzień połączył członków Kościoła "oficjalnego" i "podziemnego", a także uwrażliwił Kościół powszechny na sytuację katolików w Państwie Środka. Tak jak w poprzednich latach policja wprowadziła na cały maj szczególne obostrzenia w ruchu drogowym wokół Szeszan. Zasugerowała również kapłanom z diecezji szanghajskiej, by nie zachęcali wiernych do podjęcia pielgrzymki. Samo maryjne sanktuarium znalazło się pod ścisłą obserwacją funkcjonariuszy. Jako że do znanego sanktuarium nie wolno było pielgrzymować wiernym z innych diecezji, do Szeszan 23 maja przybyło zaledwie ok. 2 tys. wiernych. W zeszłym roku było ich 20 tys. W regionie Hebei, w którym żyje większość katolików w Chinach, wielu wiernych ze wspólnot Kościoła podziemnego nie miało nawet dostępu do niedzielnej Mszy św. Przynajmniej 10 księży uwięziono bowiem za sprawowanie liturgii poza miejscami zaakceptowanymi przez biuro ds. religijnych. Na Dzień Modlitw Stolica Apostolska opublikowała kompendium do listu Ojca Świętego z 2007 r. Przypomina ono główne myśli papieskiego orędzia oraz zawiera odpowiedzi na pytania zadane przez chińskich katolików. Tekst kompendium w tradycyjnym i uproszczonym chińskim oraz po angielsku zamieszczono na watykańskiej stronie internetowej. Portal ten jest w Chinach blokowany. kw (KAI/AsiaNews) / maz Treść listu na następnej stronie.

Publikujemy za KAI 2007-06-30 Benedykt XVI do katolików chińskich: pozostańcie wierni Kościołowi powszechnemu Przywiązanie do całej wspólnoty katolickiej w Chinach i wierność Kościołowi podkreślił Benedykt XVI w liście do katolików mieszkających w najludniejszym państwie świata. Ten od dawna zapowiadany i oczekiwany dokument papieski, został ogłoszony w Watykanie. "List do Biskupów, Kapłanów, do Osób konsekrowanych oraz do Wiernych świeckich Kościoła katolickiego w Chińskiej Republice Ludowej" pragnie wyrazić tamtejszym katolikom swą miłość i bliskość. Jako Następca św. Piotra i Powszechny Pasterz Kościoła Ojciec Święty wyraża wiernym zarówno swą miłość, jak i prawdę, przypomina główne linie eklezjologii Soboru Watykańskiego II i tradycji katolickiej, a zarazem uwzględnia szczegółowe aspekty życia Kościoła w Chinach, włączając je w szeroką wizję teologiczną. Dokument nie pomija trudnych wydarzeń i okresów minionego półwiecza, np. w latach pięćdziesiątych wypędzenia zagranicznych biskupów i misjonarzy oraz uwięzienia niemal wszystkich rodzimych duszpasterzy i działaczy świeckich, a także utworzenia instytucji państwowych, mających za zadanie kierowanie i kontrolowanie wszelkiej działalności religijnej w kraju. Wspomina również o cierpieniach wiernych, również tych, którzy „byli dyspozycyjni wobec reżymu”, w okresie tzw. rewolucji kulturalnej lat 1966-76. Nadzieje na poprawę sytuacji przyniosła odwilż, głoszona i popierana przez Deng Xiaopinga na początku lat osiemdziesiątych: otwarto wówczas wiele kościołów i seminariów duchownych, mogły odrodzić się wspólnoty zakonne. Okazało się wówczas po raz kolejny, że „krew męczenników stała się zasiewem nowych chrześcijan” – we wspólnotach przetrwała żywa wiara, większość katolików dała żarliwe świadectwo wierności Chrystusowi i Kościołowi, a rodziny stały się punktem oparcia dla przekazu wiary. „Nowy klimat wzbudził jednak równocześnie różne reakcje w łonie wspólnoty katolickiej” – zaznaczył papież. Wyjaśnił, że chodziło o potajemne wyświęcania biskupów i księży, aby uniknąć „niesłusznej kontroli roztaczanej nad życiem Kościoła oraz aby zachować absolutną wierność Następcy św. Piotra i doktrynie katolickiej". Ojciec Święty podkreślił, że „tajność nie jest rzeczą normalną w Kościele i historia pokazuje, że pasterze i wierni uciekają się do niej jedynie w przypadku bolesnego pragnienia zachowania nienaruszonej własnej wiary i nie godzenia się na ingerencję struktur państwowych w to, co dotyczy głębi życia Kościoła" (tamże). Jednocześnie zwrócił uwagę, że również wielu z tych, „którzy – kierując się troską o dobro wiernych i spoglądając w przyszłość – przyjęli święcenia bez zgody papieskiej, prosili później o włączenie do wspólnoty z Następcą św. Piotra i z innymi braćmi w episkopacie" (tamże). I wielu z nich otrzymało taką zgodę papieską – dodał autor Listu. W latach dziewięćdziesiątych coraz częściej biskupi i kapłani chińscy prosili Stolicę Apostolską o dokładne wskazówki co do sposobu postępowania w obecnej sytuacji. Jan Paweł II skierował wtedy kilka posłań i apeli do Kościoła w Chinach, zachęcające jego wszystkich jego wyznawców do jedności i pojednania. Ale choć głos Papieża był życzliwie przyjęty, wzmagając żarliwe pragnienie jedności, napięcia z władzami i wewnątrz wspólnoty katolickiej nie zmalały. Te i wiele innych problemów były przedmiotem obszernej i dokładnej analizy ze strony specjalnie w tym celu utworzonej Komisji kurialnej. W dniach 19-20 stycznia 2007 r. odbyła się w Watykanie narada z udziałem różnych duchownych, także chińskich, po czym Komisja ta zajęła się przygotowaniem dokumentu, który pomógłby wspólnocie katolickiej w Chinach. Wtedy też papież postanowił między innymi skierować własny List, obecnie ogłoszony. Daje w nim wskazania odnośnie do uznania przez władze rządowe duchownych ze wspólnoty nieoficjalnej (n. 7) i szeroko uwydatnia temat chińskiego episkopatu (n. 8), ze szczególnym uwzględnieniem spraw dotyczących nominacji Biskupów (n. 9). Specjalne znaczenie mają też wskazówki duszpasterskie, podkreślające na pierwszym miejscu postać i misję biskupa we wspólnocie diecezjalnej. Są także wskazania co do koncelebrowania Mszy św. i zachęty do tworzenia organizmów diecezjalnych przewidzianych przez normy kanoniczne oraz wskazówki co do formacji kapłanów i życia w rodzinie. Jeśli chodzi o stosunki wspólnoty katolickiej z państwem Benedykt XVI, w tonie pełnym szacunku, przypomina naukę katolicką, przekazaną również przez Sobór Watykański II i szczerze życzy, aby mógł rozwijać się dialog między Stolicą Świętą a Pekinem, zmierzający do osiągnięcia porozumienia co do nominacji Biskupów, możliwości pełnego praktykowania wiary katolickiej w poszanowaniu autentycznej wolności religijnej oraz normalizacji wzajemnych stosunków. Na koniec Papież odwołuje wszystkie minione i niedawne uprawnienia i wytyczne o charakterze duszpasterskim, udzielone Kościołowi w Chinach przez Stolicę Świętą. Zmienione okoliczności ogólnej sytuacji Kościoła w Chinach oraz większa możliwość komunikacji pozwalają już teraz katolikom wypełniać ogólne normy kanoniczne, a jeśli zaistniałaby taka potrzeba, odwołać się do Stolicy Apostolskiej.