Przełożony lefebrystów: Nasze święcenia kapłańskie to nie prowokacja

KAI/jad

publikacja 24.06.2009 14:57

Żałuję, że przeprowadzane przez nas święcenia kapłańskie postrzega się jako prowokację - powiedział bp Bernard Fellay, przełożony generalny Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X.

W rozmowie z austriackim dziennikiem „Die Presse” oznajmił on o napisaniu do Benedykta XVI listu, w którym wyjaśnił przyczyny postępowania Bractwa. Tymczasem Watykan nadal uznaje wyświęcanie księży przez lefebrystów za nieprawomocne. W ostatni weekend Bractwo wyświęciło nowych kapłanów w amerykańskim mieście Winona. Kolejne święcenia zaplanowano na 27 czerwca w Zaitzkofen w Niemczech, a w dwa dni później w Ecône w Szwajcarii. Przeciwko udzielaniu tego sakramentu następnym kandydatom wypowiedziała się Stolica Apostolska. „Dopóki Bractwo nie ma w Kościele statusu kanonicznego, także zrzeszeni w nim duchowni nie pełnią prawomocnie posługi w Kościele" – czytamy w komunikacie ogłoszonym w Watykanie 17 czerwca. Szczególnie ostro wobec wyświęcania nowych księży-tradycjonalistów zaprotestował biskup Ratyzbony Gerhard Ludwig Müller, w którego diecezji leży Zaitzkofen. Natomiast przewodniczący niemieckiego episkopatu abp Robert Zollitsch nie wykluczył nałożenia nowej ekskomuniki na lefebrystów, jeśli nie zaprzestaną oni niegodziwych w świetle prawa kanonicznego święceń. Rzecznik niemieckiego dystryktu Bractwa ks. Andreas Steiner oświadczył, że bp Fellay złożył 5 czerwca wizytę w Watykanie. Sam hierarcha oznajmił, że na początku czerwca napisał do Benedykta XVI list. Wyświęcanie przez Bractwo nowych księży wytłumaczył ponownie w rozmowie z „Die Presse“. „Gdy rozmawialiśmy z Rzymem o ekskomunice, nigdy nie było mowy o tym, że powinniśmy zaprzestać święceń. Potrzebujemy tych kapłanów, są nam konieczni do życia tak, jak oddychanie” – powiedział. Zaznaczył również, że biskupi Bractwa wyświęcają nowych księży co roku od 30 lat. Dlatego nie powinno się widzieć w tym aktu wrogości i buntu, lecz „ścieżkę przeżycia w trudnych i złożonych okolicznościach”. „Napisałem o tym papieżowi” – poinformował. Zdaniem bp. Fellaya, papież patrzy ze zrozumieniem na święcenia nawet, jeśli uważa je za niegodziwe. „Problem leży tylko w Niemczech” – wyraził przekonanie przełożony generalny. Podkreślił, że biskupi niemieccy wykazują „złą wolę”, a Bractwo – które i tak postrzegane jest jako „czarna owca” – nie przeniesie święceń do innego kraju. Na Bractwo Kapłańskie św. Piusa X nałożył ekskomunikę Jan Paweł II w czerwcu 1988 r. po wyświęceniu przez abp. Marcela Lefebvre’a bez zgody papieskiej 4 biskupów. W styczniu br. Benedykt XVI ekskomunikę cofnął. Od tego czasu członkowie Bractwa mają znowu dostęp do sakramentów, ale – jak dotychczas – nie pełnią żadnych funkcji w Kościele katolickim.