Do Sejmu trafi piąta ustawa o in vitro

Dziennik/KAI/jk

KAI |

publikacja 29.06.2009 11:11

Zgoda na tworzenie i mrożenie zarodków nadliczbowych oraz brak przepisu, że in vitro mogą się poddać jedynie małżeństwa – to główne założenia kolejnego projektu ustawy o sztucznym zapłodnieniu, który trafi wkrótce do Sejmu.

Morula w szkle SantaRosa OLD SKOOL/* www.flickr.com (CC) Morula w szkle
Morula, czyli etap rozwoju zarodka. Skojarzenie z jeżyną może nietypowe... Ale czy przez to nie bardziej sugestywne?

Pisze o nim dzisiejszy Dziennik.

Projekt przygotowali lewicowi posłowie Marek Balicki i Izabela Jaruga-Nowacka wspólnie z Federacją na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Stowarzyszeniem na rzecz Leczenia Niepłodności „Nasz bocian” i profesor prawa Eleonorą Zielińską. Zielińska uczestniczyła w pracach komisji bioetycznej, której szefował poseł PO Jarosław Gowin, jednak później mocno skrytykowała jego projekt ustawy.

- Projekt, który wkrótce pojawi się w Sejmie, to dokładne przeciwieństwo regulacji, jakie zaproponował poseł PO. Nie ma tu mowy o forsowanym przez niego zakazie tworzenia czy mrożenia zarodków nadliczbowych. Projektodawcy chcą za to zakazać handlu zarodkami czy eksperymentowania na nich oraz licencjonować kliniki przeprowadzające in vitro. – Najwyższy czas na rozsądną propozycję i my taką przygotowaliśmy – mówi Balicki. Firmowana przez niego ustawa będzie piątą w kolejności. Dwa projekty – obywatelski i autorstwa Bolesława Piechy (PiS) – zakazują in vitro. Kolejne dwa to projekty posłów PO: konserwatywny Gowina i liberalny Małgorzaty Kidawy-Błońskiej - czytamy.