Ona jest tęczą!

Marcin Jakimowicz

GN 42/2015 |

publikacja 15.10.2015 00:15

O Synu, który sam wybiera sobie Matkę, i ogromnej mocy Różańca z o. Augustynem Pelanowskim

Ona jest tęczą! roman koszowski /foto gość

Marcin Jakimowicz: Kiedy Ją poznajemy?

Ojciec Augustyn Pelanowski: Już w pierwszych zdaniach Ewangelii Mateusza. W rodowodzie Jezusa. To jest klucz do Jej osoby. W tym całym spisie ludzi występuje na końcu, ale w bardzo szczególny sposób. Zakończenie rodowodu budzi zdumienie. Po wymienieniu wszystkich przodków Józefa Mateusz ukazuje go nie jako ojca Jezusa, ale… męża Maryi, „z której narodził się Jezus zwany Chrystusem”. To kompletnie inny zapis niż wcześniejsze. Józef jest tylko mężem Maryi, nie jest ojcem Jezusa. Jaka była świadomość pierwszych gmin judeochrześcijańskich? „Wiemy, że Józef nie był ojcem Jezusa”. Zważywszy, że już w tamtym czasie próbowano deprecjonować Jezusa, szkalować Go, powstawały fałszywe rodowody, tzw. toledot Jeszu, w których wskazywano, że jest On bękartem rzymskiego legionisty.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.