1000 lat Litwy

PAP |

publikacja 05.07.2009 15:26

- Odbudowany wileński Zamek Dolny, dawny pałac wielkich książąt litewskich i królów polskich, zwany dziś Pałacem Władców, ma być prezentem mieszkańców Litwy dla swego kraju, który w tym roku obchodzi jubileusz tysiąclecie pierwszej pisemnej wzmianki o swym istnieniu.

Uroczyste otrawcie Pałacu odbędzie się poniedziałek z udziałem zaproszonych na uroczystości jubileuszowe królów, prezydentów i premierów.

Otwarcie będzie miało jednak charakter symboliczny, bo z powodu kryzysu zabrakło pieniędzy na zakończenie prac. Za miesiąc Pałac Władców ponownie przekształci się w plac budowy.

Decyzja o odbudowie Zamku Dolnego, a właściwie jednego z jego elementów - pałacu królewskiego, wybudowanego w XVI wieku z inicjatywy króla Zygmunta Starego, została podjęta przed 10 laty, przez rządzących wówczas socjaldemokratów, a największym zwolennikiem budowy, nazywanym jej "ojcem chrzestnym" jest były premier i prezydent, wieloletni lider partii socjaldemokratycznej Algirdas Brazuskas.

Pomysł budowy nie podobał się natomiast ówczesnej opozycji i prezydentowi Valdasowi Adamkusowi. Przez lata wywoływał też wiele kontrowersji w społeczeństwie.

Po pierwsze nie zachowały się materiały źródłowe, które pozwoliłyby odtworzyć wygląd zburzonego na przełomie XVIII i XIX w. budynku. Po drugie, koszta samej budowy (bez wyposażenia wnętrz) przekroczyły już 176 mln litów (ok. 140 mln zł).

Zamek Dolny w Wilnie, zbudowany w stylu renesansowym, znajdował się u podnóża Góry Gedymina i był połączony krużgankiem z katedrą. Został zniszczony w 1655 roku, gdy wojska moskiewskie zajęły Wilno. Przez wiele dziesięcioleci okazałe ruiny wznosiły się w centrum miasta, ale po rozbiorach Rzeczypospolitej, w latach 1799-1803 władze carskie wyburzyły Zamek Dolny do fundamentów.

Od 1987 roku w miejscu, gdzie stał Zamek były prowadzone badania archeologiczne. Odsłoniły one duże fragmenty starych fundamentów, sklepień piwnic, brukowanych dziedzińców. Znaleziono też dużą ilość ceramiki, przeważnie kafli, wyroby metalowe, skórzane i drewniane, biżuterię, a także fragmenty architektoniczne. Ogółem ponad trzy tysiące znalezisk. Około tysiąca najcenniejszych wystawiono w muzeum na wystawie poświęconej Zamkowi Dolnemu. W ten sposób zwolennicy budowy chcą przekonać sceptyków do swej idei.