Krzyże dla ludzi wyjątkowych

Bogdan Gancarz

publikacja 25.01.2016 20:15

Ponad 20 Małopolan otrzymało Krzyże Wolności i Solidarności. Wręczył im je - w imieniu prezydenta RP - dr Łukasz Kamiński, prezes IPN.

Krzyże dla ludzi wyjątkowych Bogdan Gancarz /Foto Gość Jerzy Batko ze Świątnik Górnych z dyplomem Medalu Niepodległości, który w 1933 r. jego dziadek otrzymał od Józefa Piłsudskiego

Uhonorowano ich za zasługi na rzecz niepodległości i suwerenności Polski oraz respektowania praw człowieka w PRL. Uroczystość odbyła się 25 stycznia w sali Fontany Pałacu Krzysztofory, mieszczącego obecnie Muzeum Historyczne Miasta Krakowa.

Odznaczenia przyznano m.in.: Marianowi Banasiowi z Krakowa, działaczowi współpracującej z Konfederacją Polski Niepodległej Akcji na Rzecz Niepodległości, członkowi niezależnego Instytutu Katyńskiego, więźniowi politycznemu PRL, Tomaszowi Barankowi z Krakowa, drukarzowi i kolporterowi wydawnictw niezależnych, kierownikowi Grupy do Zadań Specjalnych Konfederacji Polski Niepodległej, Jerzemu Batce ze Świątnik Górnych, współpracownikowi Studenckiego Komitetu Solidarności, działaczowi "Solidarności" Wiejskiej i "Solidarności" Rolników Indywidualnych, internowanemu i więzionemu w stanie wojennym, Piotrowi Bakowi z Zakopanego, członkowi niezależnego ruchu harcerskiego, pomysłodawcy przyjęcia patrona i nazwy - Kręgi Instruktorów Harcerskich im. Andrzeja Małkowskiego, Jakubowi Bodzionemu z Krakowa, drukarzowi i kolporterowi podziemnych wydawnictw Niezależnego Zrzeszenia Studentów, Piotrowi M. Boroniowi, internowanemu w stanie wojennym, członkowi wielu inicjatyw niepodległościowych, współinicjatorowi przywrócenia Marszów Szlakiem I Kompanii Kadrowej oraz powołania Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, prof. Rafałowi Brodzie z Krakowa, fizykowi jądrowemu, rozpracowywanemu przez bezpiekę za wystąpienia antykomunistyczne, Krystynie Czerni z Krakowa, związanej ze środowiskami Studenckiego Komitetu Solidarności, Duszpasterstwa Akademickiego i Niezależnego Stowarzyszenia Studentów, wielokrotnie zatrzymywanej i przesłuchiwanej m.in. za udział w kolportażu wydawnictw niezależnych, Piotrowi Marcowi z Wieliczki, szefowi Komisji Zakładowej "Solidarności" w Kopalni Soli w Wieliczce, internowanemu w stanie wojennym, Franciszkowi Maślance z Woli Radziszowskiej koło Skawiny, działaczowi "Solidarności" Rolników Indywidualnych, internowanemu w stanie wojennym, rozpracowywanemu bardzo aktywnie przez bezpiekę m.in. ze względu na akcję wsparcia budowy kościoła w Woli Radziszowskiej, Grzegorzowi Pioterkowi z Krakowa, działaczowi tajnych struktur "Solidarności", Janowi Smarduchowi z Łopusznej koło Nowego Targu, działaczowi "Solidarności" Rolników Indywidualnych, współorganizatorowi akcji pomocy rodzinom internowanych, inwigilowanemu przez SB, i Wojciechowi Wiśniewskiemu z Krakowa, drukarzowi i kolporterowi wydawnictw podziemnych, więźniowi politycznemu PRL.

Odznaczenie przyznano również pośmiertnie Hannie Gorazd-Zawiślak, działaczce nowohuckiej "Solidarności", internowanej w stanie wojennym, oraz Janowi Rojkowi, po wprowadzeniu stanu wojennego uczestnikowi strajku w Hucie im. Lenina, kolporterowi wydawnictw podziemnych, więźniowi politycznemu PRL.

Przejawem swoistej sztafety pokoleń było odznaczenie dla Jerzego Batki ze Świątnik Górnych. - Mój dziadek Franciszek Batko otrzymał w 1933 r. Medal Niepodległości. Na dyplomie tego medalu, który przyniosłem na dzisiejszą uroczystość, widnieją odręczne podpisy Józefa Piłsudskiego jako przewodniczącego Komitetu Krzyża i Medalu Niepodległości oraz Wacława Jędrzejewicza, sekretarza komitetu - powiedział J. Batko.

Nawiązanie do przedwojennych tradycji odznaczeniowych przypomniał prezes IPN.

- Krzyż Wolności i Solidarności to odznaczenie niezwykłe, wyjątkowe. Idea jego przyznawania narodziła się tu, w Krakowie, wraz z inicjatywą przywrócenia do systemu polskich odznaczeń państwowych Krzyża Niepodległości, który w roku 1930, z inicjatywy Aleksandry Piłsudskiej, ustanowiła II Rzeczpospolita po to, aby dziękować wszystkim zasłużonym wówczas dla odzyskania niepodległości Polski - powiedział prezes IPN.

- Tak, jak nasi przodkowie dziesiątki lat temu dziękowali poprzez Krzyż Niepodległości, tak my dzisiaj dziękujemy poprzez Krzyż Wolności i Solidarności, który jest tak naprawdę tym samym odznaczeniem. Dziękujemy ludziom wyjątkowym, którym zawdzięczamy dzisiejszą wolność i niepodległość Polski, którzy toczyli tę samą walkę, co poprzednie pokolenia - dodał dr Kamiński.

- To odznaczenie jest symbolicznym podziękowaniem dla osób, które niegdyś z poświęceniem działały. Szczególnie cieszy mnie uhonorowanie osób spoza Krakowa. Im bowiem było działać znacznie trudniej, byli często dotkliwiej prześladowani niż krakowianie - powiedziała Krystyna Czerni, historyk sztuki, znawczyni twórczości malarskiej Jerzego Nowosielskiego.

W imieniu odznaczonych przemówił J. Batko. - Gdy każdy z nas podejmował kilkadziesiąt lat temu ryzyko działania, nie tylko nie przypuszczał, że doczeka wolnej Polski, ale i nie zakładał, że ktoś nam kiedyś powie "dziękuję" - stwierdził.