Episkopat Boliwii: modlitwa pomaga w społecznych przemianach

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 18.07.2009 17:31

Biskupi Boliwii wyrazili solidarność z episkopatem Hondurasu po krytykach, jakie skierował pod jego adresem boliwijski prezydent. Evo Morales powiedział dziennikarzom, że niektórzy przywódcy honduraskiego Kościoła używają modlitwy jako „narkozy dla ludów usiłujących się wyzwolić”.

Katedra w boliwijskim Santa Cruz. PJFurlong06/www.flickr.com (cc) Katedra w boliwijskim Santa Cruz.

„Każdy człowiek, jakiegokolwiek wyznania, może w oparciu o własne doświadczenie bronić wartości i godności modlitwy” – czytamy w oświadczeniu wydanym przez sekretariat generalny episkopatu Boliwii. Podkreślono w nim, że modląc się, przedstawiamy Bogu nasze dążenie do bardziej sprawiedliwego społeczeństwa i znajdujemy siły do jego przemiany.

„Ta zakorzeniona w naszym narodzie wizja, płynąca z wiary i zdrowego rozsądku, daleka jest od przebrzmiałych ideologii, które widzą w religii zagrożenie dla własnych planów władzy – stwierdza sekretarz generalny boliwijskiego episkopatu, bp Jesús Juárez Párraga. – Kościół katolicki naucza, że modlitwa ułatwia proces wewnętrznego wyzwolenia, prowadząc do konstruktywnych, trwałych rozwiązań w życiu społecznym bez uciekania się do przemocy”.

W oświadczeniu przypomniano, że w ciągu historii świadectwo życia i krew licznych katolickich męczenników w Ameryce Łacińskiej i na całym świecie stały się posiewem sprawiedliwości i pokoju. Kościół w Boliwii tak za czasów dyktatury, jak i demokracji krytykowany był za wierność Chrystusowemu przykazaniu miłości, stając się znakiem sprzeciwu. Wobec ponawianych prób szukania w Kościele podziałów między rzekomą „bazą” a hierarchią głosi on swoją jedność. Boliwijski episkopat wyraża solidarność z biskupami Hondurasu i prosi wiernych o modlitwę za ten bratni naród.